– Znalezione szczątki zostały przez nas wydobyte i oczyszczone. Będą przedmiotem dalszych badań dla ustalenia dokładnego gatunku tego zwierzęcia, jego chronologii oraz okoliczności śmierci – informuje Wojciech Brzeziński, Dyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie. Jak zapewnił dalej Brzeziński, to nie pierwsze takie znalezisko w tym rejonie.
Odnaleziono przy budowie metra szczątki, to kość miednicy oraz fragmenty szkieletu, na które robotnicy natrafili 6 metrów pod ziemią, podczas prac wykonywanych przy budowie wentylatorni stacyjnej.
– Nie jest wykluczone, że ten osobnik penetrował jezioro podczas jego zamarznięcia, nastąpiło załamanie lodu i tam zakończył swoje życie – tłumaczy dyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.