Jesienią w Sztokholmie ruszy pierwszy kurs dla imamów. Mimo teoretycznej neutralności światopoglądowej Szwecji finansowany będzie przez podatników. Chociaż mieszkańcy Starego Kontynentu na utrzymanie przybyszów z Bliskiego Wschodu i Afryki wydają coraz więcej, to niektórzy imigranci coraz śmielej sygnalizują, że są rozczarowani warunkami życia w Europie. Unia zdecydowała się więc przekupić Turków – kraj, w którym mieszka obecnie ok. 3 mln uchodźców – i skłonić ich do powstrzymania armii Arabów przed podróżą do Europy.
Turcy uzyskali za to od Unii obietnicę wypłaty aż 6 mld euro. Dla Ankary jeszcze ważniejsza od wyciąganych z kasy Brukseli miliardów czy wznowienia negocjacji akcesyjnych jest jednak obietnica zniesienia od lipca wiz dla Turków podróżujących do UE.
Gdy pod koniec maja niemiecka kanclerz Angela Merkel oświadczyła, że do 1 lipca niektóre warunki konieczne do zniesienia wiz dla obywateli Turcji nie zostaną spełnione, władze w Ankarze ostro zażądały, by Europa jak najszybciej dała tureckim obywatelom możliwość swobodnego podróżowania po każdym z 26 państw będących członkami strefy Schengen. W przeciwnym razie – grozi Erdoğan – Turcy zerwą porozumienie z UE i wypuszczą do Europy hordy Arabów głodnych zasiłków, nieznających europejskich języków i koszmarnie słabo wykształconych. (...)
FOT. REUTERS/FORUM