Europoseł powiedział, że bez chrześcijańsko-demokratycznych korzeni Unia Europejska straci swoją tożsamość. – To mówił już Robert Schuman, założyciel, który dzisiaj być może nie dostałby większości głosów w Parlamencie Europejskim. Mówił przecież, że Europa będzie albo chrześcijańska, albo jej nie będzie – przypominał.
Saryusz-Wolski został też zapytany, czy Polska powinna przyjąć euro. – Strefa euro jest dobra dla silnych i bogatych. Możemy to rozważyć, kiedy będziemy silni i bogaci, więc to jest problem, który dzisiaj w ogóle nie stoi na porządku dnia – odpowiedział. Eurodeputowany dodał także, że "do domu, który jest wstrząsany sprzecznościami” nie powinno się wchodzić.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
