W ubiegłą środę wieczorem Izba Gmin opowiedziała się za zmianą daty Brexitu (od tego momentu data Brexitu to 12 kwietnia), ale posłowie odrzucili jednocześnie wszystkie alternatywne scenariusze dotyczących wyjścia Wielkiej Brytanii z UE (czyli m.in. twardy Brexit, pozostanie tylko częściowo w UE czy powtórzenie referendum).
Kolejne "orientacyjne głosowania" odbyły się wczoraj, ale posłowie ponownie odrzucili wszystkie proponowane alternatywne plany dotyczące Brexitu. Wśród propozycji było: stworzenie unii celnej z UE (ten plan zyskał największe poparcie, ale i tak został odrzucony), uzyskanie członkostwa w Europejskim Stowarzyszeniu Wolnego Handlu i Europejskim Obszarze Gospodarczym, organizacja referendum ratyfikacyjnego dla porozumienia wynegocjowanego przez Theresę May z Brukselą i wycofanie się z Brexitu w wypadku braku osiągnięcia porozumienia na linii Londyn-Bruksela.
W czerwcu 2016 roku Brytyjczycy zdecydowali, że ich kraj powinien opuścić UE 29 marca 2019 roku. Dwa tygodnie temu, przywódcy państw UE ustalili, że maksymalne opóźnienie Brexitu (ze względu na brak porozumienia wewnątrz brytyjskiego parlamentu) może trwać do 22 maja. Dzień później zaczynają się wybory do Parlamentu Europejskiego.
Czytaj też:
Skandal w brytyjskiej Izbie Gmin. Półnadzy protestujący zakłócili obrady