Jeszcze przed wyjazdem...
O bezpieczeństwie domu należy myśleć nie tylko w okresie świątecznym, ale także przez cały rok. Żeby zabezpieczyć się przed skutkami włamania, pożarem, czy też niespodziewanym zalaniem sąsiada należy pamiętać o ubezpieczeniu. Nieubezpieczony dom tylko przyciąga awarie, dlatego przed wyjazdem upewnijcie się, że posiadacie wszystkie umowy i dokumenty. Dodatkowym zabezpieczeniem może okazać się alarm, który uruchomiony przez złodzieja, zawiadomi ochronę.
Dobry sąsiad
Jeśli planujemy dłuższy wyjazd, dobrym rozwiązaniem może okazać się zawiadomienie o tym sąsiadów i poproszenie ich, żeby mieli oko na nasz dobytek. Jeśli posiadamy zaufaną osobę, możemy jej również powierzyć klucze – przydadzą się, gdy trzeba będzie podlać kwiatki, ale również np. w czasie niespodziewanej awarii, żeby wpuścić do środka fachowców.
Zwierzę to nie pluszowy miś
Posiadacze zwierząt powinni pamiętać, że nasypanie kotu czy psu większej ilości karmy i zostawienie wody, nie załatwi sprawy, nawet, jeśli wyjeżdżamy tylko na weekend. Jeśli nie możemy zabrać swojego pupila ze sobą, musimy zapewnić mu opiekuna, ewentualnie postarać się o miejsce w hotelu dla zwierząt.
Przed wyjazdem powinniśmy również wysprzątać klatki, terraria, akwaria, czy kuwety, a także zostawić opiekunowi zwierzęcia namiary na weterynarza i instrukcję działania w sytuacjach kryzysowych.
Hodowla nowej cywilizacji?
Pozostawienie na czas wyjazdu nieopróżnionych koszy na śmieci, czy resztek jedzenia na nieumytych talerzach może skutkować nieprzyjemnym widokiem i zapachem po powrocie. Warto zadbać o czystość zanim opuścimy mieszkanie. Jeśli nie chcemy zobaczyć w lodówce nowych cywilizacji, warto również pozbyć się z niej produktów, które mogą się popsuć podczas naszej nieobecności.
Na koniec...
Przed zamknięciem za sobą drzwi i oddaniem się wizji upragnionego wyjazdu nie można zapomnieć o kilku podstawowych sprawach. Odłączcie od prądu urządzenia, które nie będą używane podczas waszej nieobecności – to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale również niższych rachunków. Zakręćcie również zawory wody i gazu, zmniejszycie w ten sposób ryzyko zalania sąsiada. Skontrolujcie, czy wszystkie alarmy, czujniki dymów są aktywne. A na koniec sprawdźcie, czy zamknęliście wszystkie okna, pogasiliście świeczki, wyłączyliście choinkowe lampki. Jeszcze tylko szybkie upewnienie się, że drzwi wejściowe zostały prawidłowo zamknięte i można spokojnie zostawić swój dom na najbliższe dni.