Z nich jesteśmyZnałem i znam ludzi, którzy 1 sierpnia byli jakby nieżywi. Przychodził TEN DZIEŃ, a oni tracili głowę. Zapominali o pracy, rodzinie, życiu. Jakby nagle przenieśli się z tego tu i teraz w inny świat. Wspomnienie to oszołamia ich nadal, po...