Kiedy zostanie otwarta gastronomia? Premier rozwiewa nadzieje

Kiedy zostanie otwarta gastronomia? Premier rozwiewa nadzieje

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna
Otwarcie gospodarki a zwłaszcza branż najbardziej narażonych na kontakty społeczne, jest niezwykle wrażliwym działaniem z punktu widzenia walki z pandemią – powiedział premier Mateusz Morawiecki pytany o możliwość otwarcia gastronomii. Dodał, że rząd przygotował rekompensaty dla przedsiębiorców.

Premier były pytany w poniedziałek podczas sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku, kiedy branża gastronomiczna będzie mogła wrócić do normalnej działalności oraz czy jest szansa, że pracownicy gastronomii i innych "odgórnie zamkniętych branż" będą mieli możliwość wcześniejszego zaszczepienia się, by móc wrócić do normalnego funkcjonowania.

– Tutaj na pewno musimy poczekać na uspokojenie sytuacji pandemicznej. Otwarcie gospodarki a zwłaszcza tych branż, które są najbardziej narażone na kontakty społeczne, jest niezwykle wrażliwym (...) działaniem z punktu widzenia skuteczności walki z pandemią – powiedział premier. Dodał, że dlatego dla najbardziej poszkodowanych branż, by przynajmniej częściowo zrekompensować im ubytek dochodów, rząd przygotował rekompensaty.







"Za długo czekaliśmy na zgodę KE"

– Długo dość, za długo czekaliśmy na zgody ze strony Komisji Europejskiej. W końcu udało się przekonać KE i środki budżetu państwa polskiego angażujemy i będziemy dalej angażować w pomoc dla przedsiębiorców – zapewnił Morawiecki.

Premier był też pytany, kiedy według Narodowego Programu Sczepień mogą zaszczepić się osoby po przeszczepach, bo nie można się tego dowiedzieć od konsultantów infolinii poświęconej informacji o szczepieniach przeciwko COVID-19. – Postaramy się uzupełnić wiedzę konsultantów na call centre na 989, aby taka informacja była powszechnie dostępna już wkrótce – zadeklarował szef rządu.

Czytaj też:
Opublikowano mapę punktów szczepień w całym kraju

Morawiecki dziękuje Polakom

Pytany, jak ocenia zachowanie Polaków podczas Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra i czy jego zdaniem posłuchali apeli o zachowanie reżimu sanitarnego, szef rządu odparł, iż sądził, "że tak dobrze nie będzie, że może być troszeczkę więcej tego łamania przepisów".

– Oczywiście Polska długa i szeroka, 38 mln mieszkańców, mogły się zdarzyć różne rzeczy, ale dziękuję wszystkim państwu, którzy się zasadniczo trzymaliście tych obostrzeń i starliście się przestrzegać tych rygorów, które obowiązywały – powiedział premier.

Czytaj też:
"Nie mówcie, że nie można tego zrobić, bo to jest kłamstwo"

Źródło: PAP
Czytaj także