Podduszanie za pomocą euro

Podduszanie za pomocą euro

Dodano: 
Euro, zdjęcie ilustracyjne
Euro, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Obraz Capri23auto z Pixabay
Jakub Wozinski | Źle zaprojektowana europejska unia walutowa sprawia, że największe niedogodności z powodu jej istnienia odczuwają kraje słabe. Skomplikowane relacje między Niemcami a Francją przekładają się na złe traktowanie reszty krajów strefy euro.

Zazwyczaj sądzi się, że krytykami wspólnej waluty są przede wszystkim przedstawiciele środowisk prawicowych. Przykład byłego ministra finansów Grecji Janisa Warufakisa pokazuje jednak, że sporo gorzkich słów pod adresem obecnego kształtu funkcjonowania euro pada także z ust polityków reprezentujących zupełnie inny światopogląd. Warufakis sprawował swój urząd w kryzysowych miesiącach 2015 r. z ramienia lewicowej Syrizy i prowadził niezwykle burzliwe negocjacje z najważniejszymi europejskimi politykami i finansistami w sprawie restrukturyzacji greckiego długu. Swoimi refleksjami podzielił się później w kilku książkach (np. „Porozmawiajmy jak dorośli. Jak walczyłem z europejskimi elitami”), w których nie tylko przedstawił wiele interesujących faktów, lecz także pokusił się o diagnozę różnorakich „wad wrodzonych” wspólnej waluty.

Całość dostępna jest w 19/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także