Na początku stycznia tego roku minister klimatu i środowiska podał datę uruchomienia pierwszego bloku elektrowni atomowej w Polsce.
Według Michała Kurtyki pierwsza polska elektrownia atomowa ma ruszyć w 2033 roku. Resort klimatu wciąż zastanawia się nad jej lokalizacją.
– Najbardziej mamy zaawansowane prace, jeżeli chodzi o lokalizację na północy, na Pomorzu. Tam pewnie będą co najmniej dwa, a może cztery bloki. Natomiast jeżeli chodzi o ostatnią lokalizację, to różne opcje są możliwe – mówił w styczniu Kurtyka.
Z kolei podczas majowej rozmowy na antenie radia WNET pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej stwierdził, że polski rząd jest już "na ostatniej prostej" jeśli chodzi o przygotowania do rozpoczęcia budowy.
– Jesteśmy na etapie sformułowania oferty dla naszego rządu przez stronę amerykańską. Szukamy partnera dla 20-letniego programu, w ramach którego planujemy budowę 6 reaktorów w tym okresie. Pierwszy z nich będzie czynny w 2033 roku – powiedział Piotr Naimski.
Inicjatywa posłów
Posłowie czterech partii: Krzysztof Bosak (Konfederacja), Paweł Poncyliusz (KO), Paulina Matysiak (Lewica) oraz Janusz Kowalski (Solidarna Polska) podpisali się pod listem do premiera Mateusza Morawieckiego z prośba o zwołanie spotkania wszystkich sejmowych ugrupowań w sprawie budowy elektrowni atomowej w Polsce.
O sprawie poinformował w mediach społecznościowych Janusz Kowalski, który jest inicjatorem pisma skierowanego do szefa polskiego rządu. List został podpisany podczas debaty zorganizowanej przez portal Energetyka24.pl.
"Ponadpolityczna inicjatywa wsparcia budowy elektrowni jądrowych w Polsce. Razem z @PolaMatysiak, @krzysztofbosak i @PawelPoncyljusz zwróciliśmy się do Pana Premiera @MorawieckiM z propozycją organizacji spotkania ws. polskiego atomu z przedstawicielami wszystkich ugrupowań w @SejmRP" – napisał Kowalski.
Sygnatariusze listu wskazują, że program budowy elektrowni wymaga zgody i współpracy wszystkich partii politycznych ze względu na fakt, iż będzie on realizowany w ciągu 3 do 5 kadencji Sejmu.
Posłowie wskazali także na przykład ponadpartyjnej współpracy w zakresie wspólnej uchwały przeciwko budowie gazociągu Nord Stream 2.
Czytaj też:
"Zielona" produkcja ubóstwaCzytaj też:
"Polska dostała propagandowy cios w plecy"Czytaj też:
Polaków zapytano o budowę elektrowni atomowych. Entuzjastyczne reakcje