"Skumulowany wzrost wynagrodzeń w latach 2016-2020 wyniósł 21,5 proc. To najwyższy wzrost w jednej kadencji w historii III RP. Wzrosła również płaca minimalna od 2014 r. (wówczas to 1680 zł) - obecnie wynosi 2800 zł. To także rząd Zjednoczonej Prawicy w 2016 r. wprowadził minimalną stawkę godzinową dając ochronę osobom zatrudnionym w ramach umów cywilno-prawnych. Dla porównania w latach 2008-2014, a więc w ciągu 7 lat rządów Donalda Tuska realny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej wyniósł niecałe 18 proc." – wynika z dokumentu, który CAS udostępniło portalowi DoRzeczy.pl.
Cztery tankowania miesięcznie więcej
Napisano w nim, że "dzięki szybkiemu wzrostowi wynagrodzeń, Polaków stać na większe zakupy, niż jeszcze w 2014 roku – za rządów poprzedniej koalicji". "Za pensję minimalną w czerwcu 2014 r. Polacy mogli kupić 311 litrów benzyny, podczas gdy w czerwcu 2021 r. jest to aż 521 l. Jest to o 210 l benzyny więcej – obecnie Polacy mogą wykonać o 4 tankowania miesięcznie więcej" – podano.
Według CAS, dziś można kupić o 30 kg wołowiny więcej za minimalne wynagrodzenie i 40 kg za średnie wynagrodzenie. "W przypadku pozostałych produktów spożywczych takich jak np.: cukier, sok jabłkowy lub mleko, za minimalne wynagrodzenie konsumenci mogą dokonać o ponad połowę większego zakupu niż jeszcze w 2014 r. u schyłku rządów Platformy Obywatelskiej" – wskazano w analizie.
Na koniec podkreślono, że "zaoszczędzone na tych zakupach pieniądze mogą zostać spożytkowane na rozrywkę, taką jak chociażby wyjście do kina". "Obecny poziom minimalnego wynagrodzenia pozwala na zakup blisko 50 dodatkowych biletów na seans, a poziom średniego wynagrodzenia na ponad 60 biletów niż w 2014 r." – wyliczyło CAS.
Czytaj też:
Co realnie możemy kupić za średnią pensję? Porównanie z 2015 rokiem