Shell rezygnuje ze współpracy z Gazpromem. Wycofuje się też z Nord Stream II

Shell rezygnuje ze współpracy z Gazpromem. Wycofuje się też z Nord Stream II

Dodano: 
Koncern Shell
Koncern Shell Źródło:PAP/EPA / Andy Rain
Brytyjsko-holenderski koncern petrochemiczny podjął decyzję w obliczu trwającej inwazji Rosji na Ukrainę.

Koncern Shell ogłosił w poniedziałkowym komunikacie zamiar wyjścia ze wspólnych przedsięwzięć z Gazpromem w Rosji oraz z projektu Nord Stream II. To odpowiedź firmy na agresję Rosji na Ukrainę. Decyzja brytyjsko-holenderskiego konsorcjum wpisuje się w ogólnoświatowy trend dot. wprowadzania kolejnych sankcji na rosyjski biznes oraz rezygnacji ze współpracy z rosyjskim kapitałem.

Zgodnie z komunikatem zarządu, Shell zamierza sprzedać 27,5 proc. udziałów w Sachalin II, na który składa się m.in. terminal skraplający LNG, zdolny produkować rocznie ponad 11 mln ton skroplonego gazu na eksport. Pozostali udziałowcy to Gazprom, który ma 50 proc. udziałów, oraz japońskie Mitsui – 12.5 proc. oraz Mitsubishi – 10 proc.

Shell ma pozbyć się też 50 proc. udziałów w projekcie wydobywczym Salym w zachodniej części Syberii. Drugim udziałowcem jest Gazprom Neft.

Ponadto koncern zamierza wyjść z projektu Gydan w północno-zachodniej części Syberii. To joint-venture z Gazprom Neft, w której udziałowcy mają po 50 proc. Gydan jest w fazie rozpoznania, wydobycie ropy jeszcze się nie rozpoczęło.

Co istotne, Shell zapowiada wycofanie się z Nord Stream II. Koncern jest jedną z pięciu europejskich firm, które zobowiązały się dostarczyć gwarancji finansowych dla gazociągu. W przypadku Shella chodzi o ok. 1 mld euro.

Zmiana kursu niemieckiej polityki wobec Rosji?

Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego zapowiada rozwiązanie fundacji utworzonej dla budowy gazociągu Nord Stream II.

"Poprosiłam zarząd fundacji, by zawiesiła jej działalność i w ramach dostępnych możliwości prawnym wdrożyła proces jej rozwiązania" – poinformowała Manuela Schwesig na Twitterze. Polityk SPD zapowiedziała ponadto, że ma zostać sprawdzone, "czy z prawnego punktu widzenia możliwe jest przekazanie środków finansowych fundacji na cele humanitarne".

"W ostatnim czasie Schwesig wielokrotnie opowiadała się za ukończeniem i szybkim uruchomieniem gazociągu przez Morze Bałtyckie i utworzyła kontrowersyjną fundację mającą wspierać budowę Nord Stream II. Fundacja ta jest głównie finansowa przez rosyjski koncern państwowy Gazprom" – przypomina "Deutsche Welle".

Czytaj też:
Dr Potwora: Skutki ekonomiczne wojny mogą być niewyobrażalne

Źródło: shell.com/PAP/businessinsider.pl
Czytaj także