Na początku kwietnia Niemcy przejęły spółkę Gazprom Germania, do której należą strategiczne aktywa Gazpromu w Europie. Bezpośrednim powodem decyzji rządu w Berlinie były podjęte z naruszeniem niemieckiego prawa zmiany właścicielskie.
Gazprom Germania została oddana pod zarząd powierniczy. Wyznaczony przez niemiecki rząd do tymczasowego zarządzania firmą komisarz Egbert Laege powiedział w ekskluzywnym wywiadzie dla agencji Reuters, że w czwartek zaczęło się napełnianie należącego do Gazprom Germania magazynu gazu w Rehden, największego w Europie Zachodniej.
Magazyn zlokalizowany w Dolnej Saksonii może przechowywać około 4 mld metrów sześciennych gazu, ale od zimy stoi prawie pusty. Obecnie jest wypełniony tylko w 0,6 proc., znacznie poniżej średniej dla niemieckich magazynów gazu, która wynosi 36 proc. – podkreśla Reuters.
Koniec z szantażem gazowym Putina?
– Dokonaliśmy znacznych postępów w stabilizacji działalności Gazprom Germania w niepewnych czasach – powiedział Laege, dodając, że pozostaje w stałym kontakcie z ministerstwem gospodarki, niemieckim regulatorem sieci i partnerami biznesowymi grupy.
– Wszyscy dostrzegają ogromne znaczenie Grupy Gazprom Germania dla bezpiecznych dostaw gazu. Zaufanie naszych partnerów biznesowych jest być może naszym najważniejszym atutem. Dołożę wszelkich starań, aby to zaufanie utrzymać i wzmocnić – oświadczył komisarz.
Rosyjski gaz ma kluczowe znaczenie dla Europy, a zwłaszcza dla Niemiec, ale inwazja na Ukrainę oraz żądania Putina, by za gaz płacić w rublach, spowodowały, że część państw UE chce się uniezależnić od dostaw z Moskwy.
Czytaj też:
Polska łączy się z Litwą. Gazociąg GIPL uroczyście otwartyCzytaj też:
Rosja ma nowy pomysł na wykorzystanie Nord Stream 2Czytaj też:
Polska odcięta od gazu z Rosji. "Realizujemy ćwiczony scenariusz"