Inflacja a oszczędności. Bosak apeluje o natychmiastową realizację propozycji Konfederacji

Inflacja a oszczędności. Bosak apeluje o natychmiastową realizację propozycji Konfederacji

Dodano: 
Politycy Konfederacji Krzysztof Bosak (L), Artur Dziambor (P) i Sławomir Mentzen (C) podczas konferencji prasowej w Sejmie
Politycy Konfederacji Krzysztof Bosak (L), Artur Dziambor (P) i Sławomir Mentzen (C) podczas konferencji prasowej w Sejmie Źródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Wobec rosnącej inflacji Krzysztof Bosak przypomniał propozycję Konfederacji dotyczącą podatku od dochodów kapitałowych, czyli tzw. podatku Belki.

Oficjalny poziom wzrostu cen budzi coraz większe niepokoje społeczne i pożera oszczędności Polaków. Według danych opublikowanych przez GUS inflacja konsumencka wyniosła 13,9 proc. w ujęciu rocznym.

"Wobec inflacji rząd powinien natychmiast zrealizować propozycję Konfederacji ogłoszoną przeze mnie wspólnie ze Sławomirem Mentzenem w 2020 roku, tzn. co najmniej wprowadzić znaczną kwotę wolną od podatku Belki. Rząd nie powinien obecnie zniechęcać zwykłych Polaków do oszczędzania!!" – napisał na Twitterze.

twitter

Bosak: Absurdalny podatek Belki

Bosak kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich w swojej najważniejszej deklaracji zobowiązał się, że jako Prezydent RP nie podpisze żadnej ustawy podwyższającej podatki. Domagał się także likwidacji bądź ograniczenia wielu obowiązujących.

– Proste i niskie podatki to jest to czego potrzebują Polacy. Proste i niskie podatki to jest to o co chcemy powalczyć. (…) Chcemy, żeby rozwój gospodarczy nie był krępowany absurdalnymi przepisami, a jednym z absurdalnych przepisów jest „podatek Belki” w swojej obecnej formie – mówił Bosak podczas spotkania z wyborcami w Toruniu w ramach swojej kampanii wyborczej w 2020 roku.

Wiceprezes Ruchu Narodowego powiedział wówczas, że "kliniczny" przykład tego podatku miał miejsce w tym roku, kiedy inflacja była wyższa od oprocentowania lokat oszczędności. Czyli podatek trzeba było odprowadzić od zysków rzekomych a nie faktycznych. – To przepisy zabijające oszczędności Polaków – mówił, postulując ustanowienie wysokiego progu kwoty wolnej od podatku od zysków kapitałowych.

– Tak żeby każdy zwykły Polak, który zbiera oszczędności na swoim koncie, buduje poduszkę finansową dla swoich potrzeb osobistych, swojej rodziny, aby nie płacił tego podatku – apelował.

Mentzen o paradoksie daniny

Sławomir Mentzen zwrócił wówczas uwagę na pewien paradoks dotyczący tego podatku.

– Nie muszą płacić wielkie fundusze inwestycyjne zamknięte, alternatywne spółki inwestycyjne, miliarderzy czy milionerzy, którzy zmieniają swoje rezydencje na zagraniczne, a muszą płacić najdrobniejsi ludzie, którzy oszczędzają swoje kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo chcą ratować swoje oszczędności przed inflacją – mówił, dodając, że Konfederacja ujmuje się za polskimi rodzinami, które chcą oszczędzać, a nie za milionerami, którzy i tak często są w stanie unikać podatku Belki.

Podatek od dochodów kapitałowych

Tzw. podatek Belki to rodzaj zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych, który w Polsce regulują przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Został ustanowiony w 2002 r. z inicjatywy ówczesnego ministra finansów w rządzie Leszka Millera, Marka Belki.

Przedmiot opodatkowania stanowią w tym przypadku m.in. wkłady oszczędnościowe i środki na rachunkach bankowych lub w innych formach oszczędzania, przechowywania lub inwestowania, odsetki od papierów wartościowych czy dywidendy z akcji.

Czytaj też:
Likwidacja 15 podatków i dobrowolny ZUS. Ofensywa programowa Konfederacji
Czytaj też:
Wskaźnik obrazujący kondycję przemysłu najniższy od czerwca 2020 roku

Źródło: Twitter/ Nczas.com / YouTube / DoRzeczy
Czytaj także