Ogromne zainteresowanie dodatkiem węglowym. W jednym z urzędów zabrakło druków

Ogromne zainteresowanie dodatkiem węglowym. W jednym z urzędów zabrakło druków

Dodano: 
Węgiel. Zdj. ilustracyjne
Węgiel. Zdj. ilustracyjne 
Od środy można składać wniosek o dodatek węglowy. Szczególnym zainteresowaniem wsparcie cieszy się w mniejszych miejscowościach.

Pierwsze wnioski o dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł w urzędzie w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) pojawiły się jeszcze zanim burmistrz formalnie umocował miejscowy MOPS do obsługi tego świadczenia – opisuje Interia.

– 17 sierpnia przyjmowaliśmy wnioski w Urzędzie Miasta, od wczoraj to zadanie przejął Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Zainteresowanie dodatkiem węglowym oceniamy jako bardzo duże. Do dziś, do godziny 11, wydaliśmy około 500 pustych wniosków o dodatek, z powrotem wpłynęło już 200. Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy chcą mieć formalności jak najszybciej za sobą – mówi serwisowi Aleksander Kranc, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Żninie.

Podobnie jest w Kobylnicy w województwie pomorskim. – W pierwszym dniu wpłynęło prawie 80 wniosków. Na 800 uprawnionych gospodarstw domowych. Nasza gmina to jest gmina typowo popegeerowska. Dużo jest budynków mieszkalnych, które zostały wykupione przez pracowników PGR w latach 90. i pomimo że od 2010 roku prowadzimy akcję Czyste Powietrze i dopłacamy do wymiany źródeł ogrzewania, to i tak wciąż dużo jest lokali mieszkalnych, które są opalane węglem – mówi wójt gminy Kobylnica Leszek Kuliński. – Zainteresowanie dodatkiem węglowym nie wynika z tego, że tak się ludzie nagle zainteresowali, ale z tego, że tak bardzo potrzebują pieniędzy – dodaje.

Zabrakło druków

– Przyjęliśmy już prawie 200 wniosków, więc kocioł tu mamy ogromny – relacjonuje w rozmowie z Interią Emilia Błaszczyk, pracownik socjalny Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Poddębicach.

– Nie mamy jeszcze złożonego zapotrzebowania na środki, bo ministerstwo wciąż nam go nie przysłało, a drukarnie dopiero drukują wnioski i otrzymamy je w następny czwartek. Póki co, radzimy sobie sami i kopiujemy wnioski na naszym sprzęcie tłumaczy Emilia Błaszczyk.

Mniejsze zainteresowanie dodatkiem na węgiel wykazują mieszkańcy dużych miastach takich jak Kraków oraz Lublin.

Czytaj też:
Wsparcie na sezon zimowy. Rząd podał stawki rekompensat
Czytaj też:
URE zatwierdził wzrost taryfy za dystrybucję gazu

Źródło: Interia.pl
Czytaj także