Macron oskarża USA o "podwójne standardy" przy sprzedaży gazu

Macron oskarża USA o "podwójne standardy" przy sprzedaży gazu

Dodano: 
Emmanuel Macron, prezydent Francji
Emmanuel Macron, prezydent Francji Źródło:PAP/EPA / SPUTNIK POOL
Prezydent Francji Emmanuel Macron zaatakował Stany Zjednoczone za sprzedaż gazu Europie po znacznie wyższych cenach niż w USA.

– Amerykański gaz jest na krajowym rynku 3-4 razy tańszy niż cena, po której oferują go Europejczykom. To podwójne standardy – stwierdził Macron na konferencji prasowej po szczycie UE w Brukseli. I zapowiedział, że poruszy tę kwestię podczas swojej nadchodzącej wizyty w Stanach Zjednoczonych w grudniu tego roku.

Według serwisu Oil Price eksport gazu ziemnego z USA do Francji wzrósł o 421 proc. w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku.

Macron wezwał Unię Europejską do przygotowania mapy drogowej na nadchodzącą zimę. Tłumaczył, że blok 27 państw musi opracować plan bez rosyjskiego gazu i "co najważniejsze po niższych cenach". Według niego Unia stoi przed podwójnym wyzwaniem – jak zapewnić sobie gaz na przyszły sezon i jak poradzić sobie z gwałtownie rosnącymi cenami energii.

Timmermans: Największym wyzwaniem dla UE będzie następna zima

– Czekają nas trzy ciężkie zimy. I ta najbliższa wcale nie będzie najgorsza – powiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Jego zdaniem największym wyzwaniem będzie przyszłoroczna zima, bo wtedy albo w ogóle nie będzie już w UE rosyjskiego gazu, albo będzie go bardzo niewiele.

Odpowiedzią mają być pierwsze w historii wspólne zakupy gazu przez państwa Unii Europejskiej. Jak pisze "Rz", początkowo ma to dotyczyć 15 proc. zamówień. Może się wydawać, że to mało, ale 70 proc. zakupów gazu objęte jest kontraktami długoterminowymi.

Bruksela proponuje wspólne zakupy gazu

Komisja Europejska w opublikowanych we wtorek propozycjach postuluje wspólne zakupy gazu, wprowadzenie mechanizmu ograniczenia cen na głównej europejskiej giełdzie gazu TTF, dalsze ograniczanie zużycia i mechanizm alokacji gazu dla państw członkowskich dotkniętych niedoborem tego surowca.

– Wiemy, że jesteśmy silni, kiedy działamy wspólnie, dlatego chcemy zaproponować wspólne zakupy gazu. Zapotrzebowanie jest duże, dlatego logicznym jest, że państwa, zamiast licytować się między sobą powinny połączyć swoją siłę nabywczą – powiedziała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

Czytaj też:
Szef gabinetu Orbana: Będziemy wetować wszystkie sankcje na gaz z Rosji
Czytaj też:
Erdogan: Europejczycy muszą się martwić, Turcja nie

Źródło: Bloomberg / Rzeczpospolita / Reuters
Czytaj także