We wtorek projekt ustawy o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu był przedmiotem dyskusji podczas posiedzenia Rady Ministrów.
– Decyzję pan premier prosił, żeby wypracować do końca tygodnia, być może jeszcze w piątek przyjmiemy obiegowo taką decyzję przed Radę Ministrów – komentował przebieg prac minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
Buda: Szukamy wentylu bezpieczeństwa
Na antenie radiowej Jedynki polityk podkreślił, że rozważano kilka wariantów wsparcia dla odbiorców gazu. Pod uwagę brane jest blokowanie ceny gazu na poziomie z ubiegłego roku do pewnego limitu zużycia. Brane pod uwagę jest także uzależnienie limitu od kryterium dochodowego czy powierzchni budynku.
– Musimy dopracować jeszcze mechanizm zablokowania tej ceny, ponieważ kilka wariantów jest tu w ręku. Po pierwsze: blokada ceny na poziomie z poprzedniego roku; po drugie: wskazanie ewentualnie do pewnego limitu zużycia, albo jakiegoś procentu zużycia w poprzednim roku, ale też bardzo poważnie zastanawiamy się nad pewnym cenzusem wynagrodzenia albo ewentualnie powierzchnią budynku. Więc chcielibyśmy tutaj jakieś ograniczenia do tego programu wprowadzić – wskazał.
– Szukamy jakiegoś wentylu bezpieczeństwa, żeby ten program był sprawiedliwościowy, czyli żeby dopłacał tym, którzy tego potrzebują i do ilości, które zachęcają do oszczędzania – dodał.
Zamrożenia ceny gazu do pewnego limitu zużycia
Buda podkreślił, że osobiście skłania się do decyzji zamrożenia ceny gazu do pewnego limitu zużycia. – Ja zbliżam się do decyzji, żeby było jak w prądzie, czyli pewien limit, do którego dopłacamy, później ta stawka rośnie –powiedział.
– Natomiast on jest dość skomplikowany z punktu widzenia rozliczenia z dostawcą. Z punktu widzenia operatora trzeba tutaj zaszyć wiele warunków i jest to utrudnione z punktu widzenia później rozliczenia – dodał.
Wczoraj rząd omówił projekt ustawy o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu i – jak podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR) – zdecydował, że "będzie on przedmiotem dodatkowych analiz".
Jak wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów projektowane przepisy mają:
– ustalić maksymalną cenę paliw gazowych dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych;
– określić sposób kalkulacji rekompensat i zaliczek na ich poczet przysługujących przedsiębiorstwom energetycznym zajmującym się obrotem paliwami gazowymi, które stosuje w rozliczeniach z odbiorcami w wysokości wskazanej w projekcie ustawy;
– wyznaczyć Zarządcę Rozliczeń S.A. jako podmiot odpowiedzialny za wypłatę rekompensat.
Czytaj też:
Eksperci: Cena maksymalna na gaz nie sprawdza sięCzytaj też:
Nieoficjalnie: KE podejmie temat limitów na ceny gazu mimo sprzeciwu Berlina