W październiku Sejm przegłosował ustawę o dystrybucji węgla przez samorządy. Wcześniej przyjęto ustawę o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. Według zapisów, gminy, spółki i związki gminne mogą kupić węgiel od importerów w cenie 1,5 tys. złotych za tonę i sprzedać go mieszkańcom w cenie nieprzekraczającej 2 tys. złotych za tonę. 500 złotych przeznaczonych jest na logistykę, czyli transport. Każde gospodarstwo domowe może kupić 3 tony węgla w sezonie grzewczym, rozkładając ten zakup na raty. Zakupy można podzielić np. na dwie transze – jedna w tym roku, a pozostała w przyszłym.
Gmina ma prawo powierzyć innym podmiotom zawarcie umowy sprzedaży węgla. Wójt, burmistrz albo prezydent miasta może zmienić plan dochodów i wydatków budżetu gminy w celu zapewnienia prawidłowej realizacji zadań związanych z wykonywaniem ustawy.
Spotkanie Komitetu węglowego
Podczas środowego spotkania Komitetu węglowego omówiono aktualną sytuację na rynku węgla. Rząd zapewnia, że na bieżąco dokonuje analiz sytuacji rynkowej, tak aby móc szybko reagować na zmieniające się realia. Posiedzenia w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w sprawie zakupów i dystrybucji węgla odbywają się regularnie od lipca tego roku. Oprócz Mateusza Morawieckiego, biorą w nich udział przedstawiciele spółek Skarbu Państwa, Ministerstwa Aktywów Państwowych i podmiotów zaangażowanych w cały proces.
"Podejmowane działania koncentrują się na tym, aby wszystkie podmioty, w tym odbiorcy indywidualni, mieli zapewnione niezbędne dostawy węgla opałowego. Na bieżąco monitorowana jest sytuacja z uwzględnieniem planów importowych i wydobywczych w zestawieniu z zapotrzebowaniem na surowiec" – czytamy w komunikacie na stronie Kancelarii Premiera.
Czytaj też:
Niemiecki dziennik: Polskiemu rządowi grozi rozpad