Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że zadłużenie zagraniczne Polski nieznacznie wzrosło, ponieważ w poprzednim kwartale było ono na poziomie 335 mld. Na koniec III kw. 2021 r. zadłużenia zagraniczne wynosiło 318,58 mld euro.
Zadłużenie zagraniczne sektora rządowego wzrosło w III kw. br. do 86,13 mld euro z 85,87 mld euro w poprzednim kwartale. Rok wcześniej wyniosło 95,44 mld euro.
Zadłużenie z tytułu "inwestycje bezpośrednie - instrumenty dłużne" wyniosło na koniec III kw. br. 105,645 mld euro wobec 103,61 mld euro kwartał wcześniej i 94,84 mld euro rok wcześniej – podano w komunikacie banku centralnego.
Jaki wzrost gospodarczy w Polsce?
Prognoza centralna dotycząca dynamiki wzrostu gospodarczego przeprowadzona przez NBP wśród 22 ekspertów we wrześniu, zakłada wzrost na poziomie 4,3 proc. PKB w 2022 r., a następnie spowolnienie do 1,5 proc. w 2023 r. i wzrost o 3,1 proc. w 2024 r.
Eksperci nie wykluczają jednak recesji w latach 2023-2024, choć jej prawdopodobieństwo jest niskie lub bardzo niskie – podano w raporcie NBP.
Kiedy inflacja zacznie spadać?
Prognoza centralna dotycząca średniorocznej inflacji w badaniu przeprowadzonym przez Narodowy Bank Polski wśród 24 analityków we wrześniu 2022 r. wyniosła 13,9 proc. na 2022 r., 11,6 proc. na 2023 r. i 6,6 proc. na 2024 r.
Z kolei ekonomiści PKO Banku Polskiego prognozują, że inflacja wyniesie 17,2 proc. na koniec 2022 r. i 9,5 proc. w skali roku na koniec 2023 r. Ich zdaniem inflacja powróci do celu (2,5 proc. z odchyleniem plus minus jeden procent) najwcześniej w 2025 r.
Inflacja w listopadzie br. wyniosła według danych Głównego Urzędu Statystycznego 17,5 proc. w skali roku i była o 0,4 pkt proc. niższa niż w październiku.
Czytaj też:
Buda: Inflacja w skali całego roku 2023 nie powinna przekroczyć 12 proc.