"Katastrofa środowiskowa". Ekspert wskazuje na nowe zagrożenie wywołane przez Rosjan

Zdaniem dyrektora wykonawczego jednej z największych firm ubezpieczeniowych tankowców, Rolfa Tore Roppestada, użycie przez Rosjan "floty cieni” może doprowadzić do poważnej katastrofy ekologicznej. Według szefa Gard, "flota cieni” Rosji, na którą składają się przestarzałe tankowce, stwarza ryzyko wycieków ropy na dużą skalę. Opinię Roppestada przytacza "Financial Times".

Nowe zagrożenie

Według artykułu, od początku wojny na Ukrainie na rynku transportu ropy pojawiło się kilka tysięcy nowych tankowców. Działają bez ubezpieczenia członków Międzynarodowej Grupy Klubów Ubezpieczeń Wzajemnych.

Zgodnie z rejestrem statków i ekspertów ubezpieczeniowych, tacy handlowcy kontaktują się z ubezpieczycielami z Rosji i Bliskiego Wschodu. Tankowce używane przez takich handlarzy mają zwykle więcej niż 25 lat.

– To katastrofa społeczna i środowiskowa, która może się wydarzyć i powinna nas wszystkich bardzo niepokoić – powiedział Rolf Tore Roppestad. Menager zauważył, że wraz z rozwojem "floty cieni” wzrośnie ryzyko klęsk żywiołowych, ponieważ mali ubezpieczyciele mogą nie być w stanie poradzić sobie ze skutkami wycieków ropy.

Rosyjska "flota cieni"

W październiku 2022 roku wyszło na jaw, że w celu obejścia sankcji naftowych Rosja tworzy "flotę cieni” tankowców. Gwałtownie wzrósł handel tankowcami prowadzony przez nieznane podmioty w Dubaju, Hongkongu, Singapurze i na Cyprze.

Według stanu na grudzień 2022 r. Rosjanie utworzyli "flotę cieni” składającą się ze stu tankowców. 28 lutego 2023 roku Bloomberg napisał, że handlowcy aktywnie poszukują na rynku nowych nabywców rosyjskiej ropy.

2 marca 2023 roku media podały informację, że Rosja podjęła działania zmierzające do zwiększenia liczebności "floty cieni” do transportu ropy.

Czytaj też:
Tajny eksport ropy. Rosja przechwyciła "flotę cieni" IranuCzytaj też:
Rosja ma pomysł na obejście sankcji. Poprosiła o pomoc obce państwo