"Europa poradziła sobie fenomenalnie". Cena gazu spadła 10-krotnie

"Europa poradziła sobie fenomenalnie". Cena gazu spadła 10-krotnie

Dodano: 
Statek z ładunkiem gazu LNG, zdjęcie ilustracyjne
Statek z ładunkiem gazu LNG, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Marcin Bielecki
Ceny gazu w Europie spadły do ​​najniższego poziomu od początku 2022 r., a niektóre firmy energetyczne wręcz wstrzymują zakupy w nadziei na dalsze obniżki.

Od szczytu w sierpniu 2022 r. ceny gazu w Europie spadły prawie 10-krotnie. Jego cena przekraczała wówczas 340 euro za MWh (około 3600 dolarów za 1000 m3), a od końca kwietnia notowana jest poniżej 40 euro. W miniony czwartek cena spadła do 35,65 euro, a w poniedziałek oscylowała w okolicach 36-37 euro – odnotowuje Bloomberg.

Agencja podaje, że spadło także tempo uzupełniania magazynów gazu. Wynika to częściowo z faktu, że Europa zakończyła sezon grzewczy ze znacznie większą ilością zmagazynowanego gazu, ponieważ zima była stosunkowo ciepła.

Analitycy norweskiego Equinor, który stał się największym dostawcą do UE od czasu gwałtownego spadku importu rosyjskiego gazu, spodziewają się dalszych obniżek cen i wolniejszego magazynowania.

Według Gas Infrastructure Europe obecnie europejskie magazyny gazu są zapełnione w 61,4 proc. – to o około 20 punktów procentowych więcej niż średnia z ostatnich pięciu lat o tej porze roku. W Niemczech, największej gospodarce UE, odsetek ten wynosi 67,9 proc., a w Hiszpanii, Portugalii i Szwecji przekracza 90 proc. W Polsce stan napełnienia instalacji magazynowych to 52 proc.

Ceny gazu mocno w dół. "Sytuacja może ulec zmianie"

Klaus Reinisch, dyrektor sprzedaży w szwajcarskiej firmie energetycznej MET Holding, powiedział w rozmowie z Bloombergiem, że "Europa poradziła sobie fenomenalnie i kryzys się skończył". Według niego niektórzy uczestnicy rynku spodziewają się spadku cen nawet do 10 euro za MWh.

Zanim jesienią 2021 r. ceny zaczęły rosnąć, m.in. za sprawą ograniczenia sprzedaży spotowej przez Gazprom, gaz w Europie niezmiennie kosztował mniej niż 20 euro za MWh.

Reinisch zastrzega jednak, że nawet jeśli ceny jeszcze spadną, prawdopodobnie nie utrzyma się to długo. Sytuacja w Europie i na rynku światowym może ulec zmianie. Kontrakty terminowe z dostawą na koniec 2023 r. i początek 2024 r. wskazują, że w środku sezonu grzewczego handlowcy spodziewają się cen na poziomie 54-58 euro za MWh (około 650 dolarów za 1000 m3).

Nie da się tego jednak porównać z astronomiczną ceną 5 tys. euro za 1000 m3, którą były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przewidywał w Europie zeszłej zimy – zwraca uwagę "The Moscow Times".

Czytaj też:
Gazprom prosi Putina o podniesienie cen gazu w Rosji. Eksport do Europy załamał się

Źródło: Bloomberg / Moscow Times
Czytaj także