Informację podał premier Mateusz Morawiecki. – Dzisiaj Rada Ministrów przyjęła "czternastkę" jako stałe świadczenie dla wszystkich emerytów – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Zasady wypłacania "czternastki"
Projekt w wersji poddawanej konsultacjom zakładał, że uprawnionym przysługiwać ma kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne w wysokości:
– kwoty najniższej emerytury, obowiązującej od dnia 1 marca roku, w którym wypłacane jest kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne, dla osób, których wysokość świadczenia podstawowego przed dokonaniem odliczeń, potrąceń i zmniejszeń nie przekracza kwoty 2,9 tys. zł;
– kwoty najniższej emerytury, obowiązującej od dnia 1 marca roku, w którym wypłacane jest dodatkowe świadczenie, pomniejszonej o kwotę różnicy pomiędzy kwotą wysokości świadczenia podstawowego przed dokonaniem odliczeń, potrąceń i zmniejszeń a kwotą 2,9 tys. zł, dla osób, których wysokość świadczenia podstawowego, przed dokonaniem odliczeń, potrąceń i zmniejszeń, przekracza kwotę 2,9 tys. zł.
Kto wydaje decyzję ws. dodatkowej emerytury?
Decyzje o przyznaniu kolejnego dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego będą wydawać i świadczenie to będą wypłacać właściwe organy emerytalno-rentowe. W razie zbiegu prawa do świadczeń, które są wypłacane przez dwa organy, decyzje o przyznaniu wydaje i kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne wypłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Osobie uprawnionej przysługiwać będzie jedno dodatkowe roczne świadczenie pieniężne.
Kwota 14. emerytury nie będzie miała wpływu na uprawnienia osób ubiegających się o świadczenia, dodatki, zasiłki, pomoc lub wsparcie (np. ulgę rehabilitacyjną). Z kwoty 14. emerytury nie będą dokonywane potrącenia i egzekucje.
Od kolejnego dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego pobierana będzie składka na ubezpieczenie zdrowotne oraz podatek dochodowy od osób fizycznych.
Dotychczas świadczenie to było wypłacane dwukrotnie: w 2021 i 2022 r.
Czytaj też:
Prof. Domański: Rząd pokazuje, że zależy mu na wyborcachCzytaj też:
Andruszkiewicz: Nieudacznicy z PO nie potrafili znaleźć pieniędzy na programy dla Polaków