PROSTO ZYGZAKIEM | Bardzo lubię chwalić – ba, wprost uwielbiam chwalić.
Uwielbiam chwalić i rząd, i opozycję. A chwalę je rzadko wyłącznie z jednego powodu – bo rzadko dają po temu powód.
No i właśnie premier Morawiecki taki powód całkiem niedawno dostarczył, zapowiadając, że naprawi to, co wcześniej sam zepsuł. Czyli że doprowadzi do powstania projektu ustawy konsolidującej polskie finanse publiczne – ostatnio ustawicznie i potężnie przez niego „dekonsolidowane” – której głównym celem ma być likwidacja wielu pozabudżetowych funduszy, stworzonych w niemałej mierze właśnie za jego rządów, a w jeszcze większej mierze już wręcz na skalę przemysłową wykorzystywanych do obchodzenia reguł rządzących kasą naszego państwa.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.