Jak donosi Bloomberg, wiadomość o wysyłce pojawiła się kilka dni po zerwaniu przez Rosję umowy zbożowej, która zezwalała Ukrainie, jednemu z największych producentów pszenicy na świecie, na eksport zboża z portów Morza Czarnego. Kraje afrykańskie były jednymi z najbardziej dotkniętych wzrostem cen żywności spowodowanym inwazją rosyjską.
Przesyłka 50 000 ton zboża przeznaczona dla Mali przybyła z Rosji do portu Konakry w Gwinei około miesiąc temu, przekazał urzędnik malijskiego MSZ Alfusseini Sidibe.
– Pszenica została sprzedana do pięciu różnych młynów. Kolejna partia 25 000 ton znajduje się w Konakry i wkrótce powinna dotrzeć do Bamako – powiedział Salif Fofana, przedstawiciel Malian Flour Mills Association.
Pszenicę dostarczano do Mali po cenie około 220 dolarów za tonę, znacznie poniżej europejskich cen zboża, które obecnie wynoszą około 292 dolary za tonę.
Mali było jednym z sześciu krajów, które głosowały wraz z Rosją przeciwko rezolucji ONZ nakazującej opuszczenie rosyjskim wojskom opuszczenie terytorium Ukrainy.
Ukraińskie zboże
Od początku inwazji Rosja aktywnie kradnie ukraińskie zboże. Według stanu na 17 czerwca 2022 r. Rosja ukradła do 500 000 ton ukraińskiej pszenicy o wartości 100 mln dolarów. Większość tego ładunku została dostarczona ciężarówkami do portów na okupowanym Krymie, a następnie przetransportowana statkami.
Według stanu na koniec 2022 roku Rosjanie wyeksportowali z terenów okupowanych 1,8 mln ton zboża. W czerwcu 2022 roku poinformowano, że Kreml próbuje sprzedać kradzione na Ukrainie zboże krajom afrykańskim. Od lipca 2023 r. Rosja nadal kradnie ukraińskie zboże.
Kreml dostarcza skradzioną pszenicę m.in. do Syrii. Według agencji Reuters Rosja sprzedała już temu państwu ukraińskie zboże za 40 mln dolarów.
Czytaj też:
"Daremne próby". Kułeba zareagował na skandaliczne słowa Putina o PolsceCzytaj też:
Grupa Wagnera zagrożeniem dla Polski? Amerykanie przedstawili swoją ocenęCzytaj też:
Putin: Umowa została bezwstydnie wykorzystana