Nowelizacja dostosowuje prawo spadkowe do faktycznych relacji rodzinnych. Nie będzie już potrzeby prowadzenia długotrwałych poszukiwań dalekich krewnych osoby zmarłej, którzy często nawet nie zdają sobie sprawy z jej śmierci. Efektem nowych przepisów będą więc znacznie szybsze postępowania spadkowe – przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
Uporządkowanie i przyspieszenie procedur
Reforma obejmuje trzecią grupę spadkową – dziadków spadkodawcy, a także ich zstępnych, czyli potomków. Krąg spadkobiorców został w tej grupie zawężony do dziadków, rodzeństwa rodziców spadkodawcy oraz ich dzieci. Zgodnie z nowymi przepisami, stryjeczne i cioteczne wnuki oraz dalsze pokolenia, często nieutrzymujące faktycznych relacji ze spadkodawcą, zostały wyłączone od dziedziczenia po nim. Konsekwentnie, jeśli któreś z dziadków spadkodawcy umrze przed spadkodawcą, udział w spadku, który by mu przypadał, zostanie podzielony równo między jego dzieci. Natomiast gdy taka sytuacja dotyczyć będzie dzieci dziadków spadkodawcy (jego stryjostwa lub wujostwa), udział spadkowy przypadał będzie w równych częściach ich dzieciom.
Nowelizacja wprowadza także nowe przesłanki niegodności dziedziczenia. Osoby, które uporczywie uchylały się od wykonywania wobec spadkodawcy obowiązku alimentacyjnego mogą zostać wyłączone z dziedziczenia. Dotyczy to również osób, które uporczywie uchylały się od sprawowania nad spadkodawcą pieczy.
Ułatwienia dla osób małoletnich
W wypadku osób małoletnich oraz ubezwłasnowolnionych złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku może wymagać zezwolenia sądu opiekuńczego. Nowelizacja zakłada, że w takich sytuacjach obowiązujący sześciomiesięczny termin na złożenie takiego oświadczenia zostanie zawieszony na czas trwania postępowania w przedmiocie zezwolenia.
Dzięki temu rozwiązaniu osoby małoletnie oraz ubezwłasnowolnione nie będą już obciążane długami spadkowymi z powodu niezależnych od nich kwestii formalnych. Jednocześnie nowelizacja przewiduje, że do zachowania ustawowego terminu do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu wystarczy przed jego upływem złożyć wniosek do sądu. Stanowi to wyjście naprzeciw oczekiwaniom spadkobierców.
Czytaj też:
Prezydent podpisał "ustawę Kamilka". Romanowski: Nie zamierzamy na tym poprzestać