Kolejna obniżka stóp procentowych? Ważny głos z RPP

Kolejna obniżka stóp procentowych? Ważny głos z RPP

Dodano: 
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Darek Delamanowicz
Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej stwierdziła, że nie można wykluczyć kolejnej obniżki stóp procentowych w październiku.

– Nie można wykluczyć dalszej obniżki stóp procentowych w październiku, jednakże dla perspektyw dalszego luzowania pieniężnego będzie kluczowa listopadowa projekcja Narodowego Banku Polskiego poinformowała członkini Rady Polityki Pieniężnej Gabriela Masłowska. Podkreśliła, że inflacja konsumencka spadła "znacznie i trwale", co umożliwiło obniżki stóp procentowych, a gospodarka i popyt konsumencki nie mogą być dalej tłumione do głębszych poziomów.

– Trudno w tej sytuacji jednoznacznie odpowiedzieć, bo sytuacja jest bardzo dynamiczna, zarówno w Polsce jak i na zewnątrz. Zależy od tego, jakie dane będą napływać o gospodarkach i o naszej gospodarce, o poziomie inflacji – takie będą podejmowane decyzje. [...] Najważniejsza informacja będzie wynikać z listopadowej projekcji NBP, aczkolwiek nie wykluczam, że jeszcze przed tą projekcją – to jest możliwe teoretycznie – również mogą być ruchy, jeśli chodzi o stopy procentowe. Jednoznacznie nie można w tej chwili powiedzieć. Nie mogę zapowiadać dalszych obniżek stopy procentowej, ale oczywiście uważam, że tego wykluczyć nie można – powiedziała Masłowska w Polskim Radiu Lublin.

Obniżka stóp procentowych

Komentując obniżkę stóp procentowych o 75 pb dokonaną przez Radę w tym tygodniu, w skali większej niż oczekiwał tego rynek, członkini Rady oceniła, że decyzja ta wynika z faktu szybszego spadku inflacji od wcześniejszych prognoz oraz chęci przeciwdziałania tendencjom recesyjnym w polskiej gospodarce.

– Spadek PKB to niecały 1 proc. notowany w II kwartale. Nie jest to jakiś gwałtowny spadek, ale nie wiemy, jakie będą perspektywy na kolejne kwartały. Chcielibyśmy uniknąć recesji gospodarczej, o którą ocierają się nawet gospodarki w tej chwili najmocniejsze, najsilniejsze – np. niemiecka gospodarka – wyjaśniła Masłowska.

Według niej dalsze utrzymywanie stóp na poziomie 6,7 proc. byłoby bardzo restrykcyjne, nieuzasadnione przy inflacji konsumenckiej "poniżej 10 proc., którą osiągnęliśmy teraz", w warunkach recesji konsumenckiej.

– Konsumpcja spada, bo inflacja pożera dochody. Dlatego konsumpcja obniżyła się bardzo wyraźnie i dalej nie możemy na to pozwolić, wobec tego zdecydowaliśmy się na tak odważną decyzję obniżenia stóp procentowych, by nie tłamsić konsumpcji, nie tłamsić gospodarki, by jej dalej nie schładzać. Przy utrzymywaniu cały czas stóp procentowych gospodarka przez cały czas byłaby chłodzona i jak można utrzymywać stopy przy ponad 18-proc. inflacji w lutym – 6,75 proc. – i teraz [tak samo], gdy inflacja wynosi poniżej 10 proc. [...]? To byłoby bardzo restrykcyjne, nieuzasadnione. Ponieważ inflacja spadła znacznie i trwale, wydaje się, [...] to skłoniło do takiej, a nie innej decyzji – powiedziała członkini Rady.

– Nie obawiałabym się tego, że jest to zbyt mocne obniżenie, ponieważ tego wymaga sytuacja gospodarcza w Polsce, tempo jest osłabione. Nie jest tak dobrze, jak chcielibyśmy, by było – podsumowała Masłowska.

RPP obniżyła w środę stopy procentowe o 75 pb w przypadku stopy referencyjnej do 6 proc. Konsensus oczekiwań rynkowych to obniżka o 25 pb.

Jak podał Główny Urząd Statystyczny Produkt Krajowy Brutto (niewyrównany sezonowo, ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego) spadł o 0,6% r/r w II kw. 2023 r. wobec 0,3 proc. spadku r/r w poprzednim kwartale.

Czytaj też:
Ekonomiści największego banku w Polsce przewidują dalsze obniżki stóp procentowych
Czytaj też:
"Nie można pozwolić na kryzys gospodarczy". Fala komentarzy po decyzji RPP

Źródło: ISBnews
Czytaj także