Prosto zygzakiem II To prawda – czasami naprawdę dużo się musi zmienić, żeby wszystko zostało po staremu.
Czasami w tym celu musi powstać całkiem nowa większość rządząca Polską, a z nią nowy rząd, z nowym – choć akurat w tym wypadku starym – premierem; premierem Tuskiem. I wraz z jego powstaniem musi zostać zdecydowanie – w całości – odrzucone wszystko, co może się choćby tylko kojarzyć z poprzednim rządem. Muszą zatem zostać przejęte przy pomocy „silnych ludzi” państwowe telewizja i radio.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.