Konferencja prasowa odbyła się pod Ministerstwem Infrastruktury, jednak zdaniem posła poprawna nazwa ministerstwa powinna brzmieć "Ministerstwo Widmo" bowiem "resort unika wszystkich najtrudniejszych tematów, które dzisiaj w tym obszarze się pojawiają". – Mamy krytyczną sytuację w PKP Cargo związaną z tym, że nowy zarząd, powołany za tych rządów, postanowił podjąć zwolnienia grupowe, przez które 4 tysiące ludzi w Polsce ma wylecieć na bruk. To jest działanie, które ma trwale upośledzić możliwości operacyjne spółki i sprawić, że po prostu odda ona rynek – powiedział Michał Moskal, poseł PiS.
Kolejna próba prywatyzacji?
Polityk przypomniał, że koalicja PO-PSL usiłowała już sprywatyzować PKP Cargo w 2012 i 2014 r.
– Szczęśliwie przez przegrane wybory nie udało się im tego wtedy sfinalizować. Kolejne, dzisiejsze podejście, to nie jest już podejście do prywatyzacji, tylko podejście do zlikwidowania spółki PKP Cargo z rynku, czyli zlikwidowania drugiego największego przewoźnika Cargo w Europie – słyszymy.
– Rozkaz z Berlina jest jasny PKP Cargo i pozostałe spółki mają zrobić miejsce na rynku dla Deutsche Bahn – dodał. W jego ocenie nie jest możliwe, żeby spółką, na którą wpływ ma skarb państwa poprzez akcje w PKP, zarządzał człowiek (prezes Marcin Wojewódka), który nie liczy się z pracownikami. – Nie liczy się ze związkami zawodowymi, nie chce podejmować żadnego dialogu, a jego metodą zarządzania jest wyłącznie cięcie kosztów pracowniczych – zakończył polityk.
Strajk na całej kolei?
Twarde stanowisko w sprawie PKP Cargo przedstawiają związkowcy. "Krajowa Sekcja Kolejarzy NSZZ »Solidarność« mówi stanowcze NIE wobec działań obecnego Zarządu PKP Cargo w stosunku do pracowników zatrudnionych w tej spółce oraz spółkach zależnych. Planowane masowe zwolnienia pracowników spowodują degradację spółki i brak możliwości wykonywania bieżących zadań przewozowych, w szczególności, tak istotnych kwestii, jak obronność kraju realizowaną poprzez transporty wojskowe" – napisali związkowcy w przyjętym w środę stanowisku. Krajowa Sekcja Kolejarzy NSZZ "S" przestrzegła, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to "zostaną podjęte radykalne działania obejmujące wszystkie spółki kolejowe ze strajkiem solidarnościowym na całej sieci PKP włącznie".
Czytaj też:
W przypadku korków szlabany na A1 będą podnoszoneCzytaj też:
Duże problemy PKP Cargo. Jest reakcja rządu