W środę NBP podał, że ilość złota wchodzącego w skład rezerw walutowych Banku wyniosła 12,593 mln uncji na koniec lipca br. w porównaniu do 12,133 mln uncji miesiąc wcześniej, podał bank centralny. Oficjalne aktywa rezerwowe ogółem miały wartość 190,535 mld euro na koniec lipca br. wobec 195,515 mld euro miesiąc wcześniej.
Na początku czerwca prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński poinformował, że NBP dokonał zakupu 5 ton złota od początku tego roku i zamierza kontynuować nabywanie tego kruszcu aż do osiągnięcia 20 proc. udziału złota w rezerwach walutowych (wobec ponad 13 proc. obecnie).
Złotówka pokryta złotem
"W ubiegłym roku NBP kupił 130 ton, więc obecne ilości robią mniejsze wrażenie, za to efekt i tak jest wyśmienity, przynajmniej chwilowo, bo ceny złota osiągają historyczne rekordy. Choć akurat w środę notowania spadają o 0,5 proc.do 2 tys. 536 dol. za uncję, to od początku roku złoto zdrożało w dolarach już o 23 proc" – wskazuje Business Insider.
Na portalu czytamy, że NBP wykorzystuje koniunkturę "najlepiej na świecie", gdyż w bieżącym roku zrobił największe zakupy spośród wszystkich państw świata. Za Polską znalazły się: Indie (18,7 ton kupionych w pierwszym półroczu), Turcja (14,6 ton), Uzbekistan (7,5 tony) i Czechy (5,9 ton).
Polska ma obecnie niemal 392 tony złota, a tym samym znalazła się na 15. miejscu wśród krajów z jego największymi zasobami.
"Polski złoty jest w dużo większym stopniu pokryty złotem niż euro" – donosi Business Insider. To z kolei ma wymierne skutki. Jak informowaliśmy w czwartek, złoty jest najsilniejszy do euro od października 2008 r.
Dlaczego rządowi przeszkadza Glapiński?
We wtorek Trybunał Konstytucyjny zajmował się wnioskiem grupy posłów PiS. Chodziło o zbadanie konstytucyjności przepisów ustawy o Trybunale Stanu w zakresie, jaki dotyczy prezesa NBP.
Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodność z art. 227 konstytucji art. 8, 9d i 9g ustawy o Trybunale Stanu. Członek TK, sędzia Krystyna Pawłowicz poinformowała, że wspomniane przepisy naruszają niezależność prezesa NBP. Przewodniczącą składu orzekającego była prezes TK Julia Przyłębska. Sprawozdawcą była Pawłowicz, a w składzie zasiadali ponadto: Zbigniew Jędrzejewski, Bartłomiej Sochański i Bogdan Święczkowski.
Czytaj też:
Czy NBP obniży stopy procentowe? "Apetyt bardzo, bardzo mały"Czytaj też:
Dlaczego rządowi przeszkadza Glapiński? Może chodzić o fundamentalną kwestię