Fatalne dane z polskiej gospodarki. W tym sektorze produkcja spadła o ponad 60 proc.

Fatalne dane z polskiej gospodarki. W tym sektorze produkcja spadła o ponad 60 proc.

Dodano: 
Fabryka samochodów, zdjęćie ilustracyjne
Fabryka samochodów, zdjęćie ilustracyjne Źródło: Unsplash
Produkcja samochodów osobowych spadła w kwietniu o 67 proc. w skali roku – podał GUS. Długi branży motoryzacyjnej przekraczają 450 mln zł.

Według danych opublikowanych w poniedziałek (26 maja) produkcja samochodów osobowych wyniosła w kwietniu 9,1 tys. sztuk, co oznacza spadek o 67 proc. w ujęciu rocznym. W okresie styczeń-kwiecień br. odnotowano spadek o 69,2 proc. do 33 tys. aut.

Główny Urząd Statystyczny podał także, że produkcja samochodów ciężarowych (wraz z ciągnikami drogowymi do ciągnięcia naczep) wyniosła w kwietniu 27 974 sztuk i spadła o 6,8 proc. licząc rok do roku. W okresie styczeń-kwiecień br. odnotowano spadek o 14,5 proc. r/r do 107 352 sztuk.

Z kolei produkcja pojazdów do transportu publicznego w Polsce wzrosła w kwietniu o 163,8 proc. w skali roku do 583 sztuk. W okresie styczeń-kwiecień br. odnotowano wzrost o 50,4 proc. r/r do 1 973 sztuk – przekazał GUS.

Zapaść w polskim przemyśle motoryzacyjnym. Zadłużenie sprzedawców samochodów przekracza 450 mln zł 

Łączne zadłużenie serwisów oraz sprzedawców samochodów i części do aut wynosi obecnie 457,7 mln zł – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów opublikowanych pod koniec marca br. W KRD znajduje się niemal 13,2 tys. firm, z których każda musi oddać wierzycielom średnio 34,8 tys. zł.

– Choć taka kwota nie wydaje się wysoka, to w przypadku małego warsztatu może zaważyć na jego przyszłości. Większe firmy, takie jak spółki prawa handlowego, do spłaty mają 184,4 mln zł. Każda z tych 3579 firm ma do oddania średnio ponad 51,5 tys. zł – powiedział prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso Jakub Kostecki.

Najwięcej do oddania mają sprzedawcy detaliczni i hurtowi pojazdów (187,3 mln zł). Na drugim miejscu są firmy zajmujące się konserwacją i naprawą pojazdów, które zwrócić muszą 156,3 mln zł. Sprzedawcy części i akcesoriów są winni wierzycielom 77 mln zł, a pozostała kwota należy do producentów.

Przedstawiciele sektora motoryzacyjnego najwięcej zaległości mają wobec instytucji finansowych i ubezpieczeniowych – muszą im zwrócić blisko 329 mln zł. Ponad 32 mln zł powinni oddać firmom handlowym i tyle samo – telekomunikacyjnym.

Czytaj też:
Co się dzieje w polskiej gospodarce? Domański reaguje na komunikat GUS


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: ISBnews
Czytaj także