Podpisany dokument dotyczy m.in. gwarancji alokacji dla osób pracujących w spółce PG Silesia w przypadku jej upadłości lub likwidacji do kopalń Polskiej Grupy Górniczej i Południowego Holdingu Węglowego oraz deklaracji właściciela dotyczących dalszego funkcjonowania kopalni w ramach dzierżawy jej majątku.
W spotkaniu trójstronnym, które rozpoczęło się w poniedziałek przed południem, brał udział m.in. minister energii Miłosz Motyka.
Tego domagali się związkowcy
Protest w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia w Czechowicach-Dziedzicach rozpoczął się 22 grudnia. Pod ziemią strajkowało ok. 20 związkowców.
Pracownicy spółki domagali się zapewnienia im gwarancji zatrudnienia w pobliskiej kopalni w przypadku likwidacji lub ogłoszenia upadłości przez Silesię, a także zmian w ustawie górniczej, które sprawiłyby, że regulacja objęłaby również tę prywatną spółkę. Jak zaznaczyli, nowelizacja powinna zostać przyjęta w Sejmie do końca stycznia.
Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia w Czechowicach-Dziedzicach jest największą prywatną kopalnią węgla w Polsce. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, udział spółki w polskim rynku w 2022 r. wynosił około 3 proc. w produkcji węgla energetycznego oraz 2,3 proc. w produkcji węgla kamiennego łącznie.
Plan restrukturyzacyjny ws. Silesii
Zarządca działający w imieniu PG Silesia – spółki zależnej Bumechu – złożył w czerwcu br. w Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód plan restrukturyzacyjny.
Plan przewidywał wdrożenie zestawu środków naprawczych, których celem jest przywrócenie PG Silesia pełnej zdolności regulowania zobowiązań, osiągnięcie trwałej rentowności oraz utorowanie drogi do dalszego rozwoju w latach 2025-2030.
"To dobry plan, który spółka – po jego zatwierdzeniu przez sąd – będzie chciała zrealizować. Przyjęte założenia oparte są o nasze zdolności produkcyjne i realne możliwości, które razem dają naszemu zakładowi górniczemu niezbędną perspektywę działania. Tak ważną zarówno dla pracowników, społeczności lokalnej jak i akcjonariuszy. Liczymy, że w efekcie planowanych działań przywrócimy rentowność i pełną zdolność do regulowania zobowiązań" – powiedział wiceprezes Bumechu Andrzej Bukowczyk, cytowany w komunikacie.
Czytaj też:
Kłopoty JSW. ZUS zdecydowałCzytaj też:
Zmiana w polskiej spółce. Prezes zrezygnował
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
