Po spotkaniu rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował, że szef Rady Europejskiej złożył Beacie Szydło sprawozdanie z przeprowadzonych wcześniej rozmów. – Pani premier Beata Szydło zaprezentowała również nasze oczekiwania co do tego szczytu, spotkania państw członkowskich Unii Europejskiej w Bratysławie. My uważamy, że ten szczyt powinien być pierwszym impulsem na drodze zmian w UE – mówił Bochenek. Jak podkreślił, UE powinna się zmienić, a unijni urzędnicy nie powinni tych zmian absolutnie blokować.
Bochenek przekonywał, że to właśnie bierność i brak wsłuchiwania się w głosy społeczeństw poszczególnych państw członkowskich doprowadziły do Brexitu. – Dlatego my uważamy, że zmiany w Unii Europejskiej są na pewno konieczne – podkreślił.
Dzisiejsze spotkanie premier Szydło z Donaldem Tuskiem odbyło się w ramach konsultacji prowadzonych przez przewodniczącego Rady Europejskiej z szefami rządów i państw UE przed nieformalnym szczytem w Bratysławie.
Decyzja o zwołaniu szczytu zapadła tuż po referendum w Wielkiej Brytanii, w którym obywatele tego kraju zdecydowali o wyjściu Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnoty. W spotkaniu wezmą udział przedstawiciele 27 państw członkowskich, bez reprezentacji Wielkiej Brytanii. Tematem rozmów będzie przyszłość UE po Brexicie.
Szczyt w słowackiej stolicy odbędzie się 16 września.
amp, tvn24.pl, fot. Twitter@PremierRP