Dwóch grotołazów utknęło w korytarzu Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach. Korytarz wypełniła woda, co uniemożliwia mężczyznom wyjście. Grotołazom udało się nawiązać kontakt ze swoimi towarzyszami, którzy następnie powiadomili ratowników. Stało się to jednak dopiero w sobotę pod wieczór. Mężczyźni przebywają w jaskini już kilkadziesiąt godzin. Obecnie w jaskini działa kilkudziesięciu ratowników oraz zawiadamiający o zdarzeniu grotołaz.
Ostatni kontakt z uwięzionymi grotołazami mieli ich koledzy, około godziny 2 w nocy.
Jak tłumaczył podczas konferencji prasowej Jan Krzysztof, obecnie najbardziej prawdopodobne, że do uwolnienia grotołazów użyte zostaną środki pirotechniczne.
– Grotołazi przebywają pod ziemią już trzy doby. Ryzyko głębokiej hipotermii jest bardzo duże. Obawiamy się co najmniej o ich stan zdrowia, a nie ukrywamy, że obawiamy się też o ich życie – tłumaczył naczelnik TOPR
Jaskinia Wielka Śnieżna to najdłuższa i najgłębsza jaskinia w Tatrach. Długość jej korytarzy wynosi niemal 24 km.
Czytaj też:
Wypadek na jeziorze Kisajno. Nieoficjalnie: Zaginiony mężczyzna to Piotr Woźniak-Starak