Przypomnijmy, że wicepremier Jarosław Gowin dopytywany, czy przedsiębiorcy mogą się spodziewać podwyżki ZUS po wyborach odparł: – Chcę złożyć dwie jednoznaczne deklaracje. Pierwszą, że nie ma takiego planu i tego nie zrobimy. Drugą, że ręczę za to swoją wiarygodnością. Gdyby było inaczej, podałbym się do dymisji – zapewnił.
Teraz w podobnym tonie wypowiedziała się minister Emilewicz. – Mój głos na Radzie Ministrów w sprawie zniesienia limitu był jednoznaczny. Zamierzam postąpić identycznie jak Jarosław Gowin – zapewniła w rozmowie z portalem money.pl.
Polityk dodała, że jej zdaniem uda się uzyskać porozumienie z premierem Morawieckim oraz z Jarosławem Kaczyńskim w kwestii przyszłorocznego budżetu.
Czytaj też:
Emilewicz o płacy minimalnej: Nie było ze mną konsultacjiCzytaj też:
Kukiz drwi z zapowiedzi Kaczyńskiego. "Każdy Polak będzie żył minimum 115 lat"