"Trudno mi sobie wyobrazić gorszą kampanię, niż tę prowadzoną przez opozycję"

"Trudno mi sobie wyobrazić gorszą kampanię, niż tę prowadzoną przez opozycję"

Dodano: 
Tomasz Lis
Tomasz Lis Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Opozycja straciła ogromną szansę. Gdyby ta prognoza się sprawdziła, to kilka mandatów, które przeszłyby na drugą stronę i PiS traci większość – stwierdził Tomasz Lis podczas wieczoru wyborczego w Onecie.

Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne – wynika z sondażu exit poll przeprowadzonego przez pracownię IPSOS. Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego głos oddało 43,6 proc. Polaków, co przełożyło się na samodzielną większość w Sejmie.

Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska, na którą swój głos oddało 27,4 proc. wyborców. Ostatnie miejsce na podium należy do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, które otrzymało 11,9 proc. głosów. Według sondażu exit poll, do parlamentu wejdzie jeszcze Polskie Stronnictwo Ludowe, na które zagłosowało 9,6 proc. Polaków oraz Konfederacja, którą wskazało 6,4 proc. wyborców.

W przeliczeniu na mandaty PiS zdobyło 239 miejsc w parlamencie, Koalicja Obywatelska – 130, SLD – 43, PSL – 34, Konfederacja – 13.

Redaktor naczelny "Newsweeka" jest niezadowolony nie tylko z wyniku wyborów parlamentarnych, ale także z kampanii wyborczej, jaką prowadziła opozycja.

– Uważam, że opozycja straciła gigantyczną szansę. Gdyby ta prognoza się sprawdziła, to kilka mandatów, które przeszłyby na drugą stronę i PiS traci większość – powiedział w Onecie Tomasz Lis.

– Trudno mi sobie wyobrazić gorszą kampanię, niż tę prowadzoną przez opozycję, a jeśli po fatalnej kampanii opozycja otarła się o przejęcie władzy, to przy dobrej kampanii spokojnie mogła wygrać – dodał redaktor naczelny "Newsweeka".

Zdaniem Lisa, Koalicja Obywatelska chciała wygrać wybory i walczyła o zwycięstwo. – PO chciała wygrać, i liderzy partyjni jasno mówili, że "trójka z przodu", czyli 30+ procent to jest minimum ich oczekiwań. Przypomnijmy, że PO + Nowoczesna w 2015 miały razem procentowo 31, więc 30 proc. byłoby zachowaniem stanu posiadania z poprzednich wyborów, tylko oni po prostu nie potrafili – ocenił publicysta.

Czytaj też:
Andrzej Duda skomentował wyniki wyborów

Źródło: Onet.pl
Czytaj także