Sośnierz był dzisiaj gościem programu Onet.pl, w którym krytykował gospodarczą politykę PiS. – Oni robią różne nieodpowiedzialne rzeczy w gospodarce i cieszą się, że jeszcze się nie zawaliło. Jeszcze się nie zawaliło, ale się zawali, kryzys ekonomiczny też przyjdzie, prędzej czy później. Każdy socjalistyczny eksperyment tak się kończył: najpierw rozdawnictwo, fala hurraoptymizmu, a później zderzenie z rzeczywistością – przekonywał polityk Konfederacji.
Poseł stwierdził, że obecnie kryzys jest "amortyzowany" przez imigrantów z Ukrainy, którzy finansują "piramidę finansową PiS". Gdy jednak Niemcy otworzą dla nich swoje granicy i Ukraińcy wyjadą, to polska gospodarka zacznie się chwiać.
Sośnierz stwierdził, że państwo powinno iść w stronę ulg podatkowych a nie kolejnych programów socjalnych. Polityk jednocześnie w ostrych słowach skrytykował sztandarowy projekt PiS-u.
– Docelowo uważam, ze 500 plus jest do likwidacji. To wyjątkowo demoralizujący sposób prowadzenia polityki PiS. To kupowanie wyborców. Bierze się to z tego, że wybory są powszechne, więc znowu politycy schodzą do najniższego mianownika. Trzeba odwołać się do najniższych instynktów: weźmiemy bogatym, damy biednym – mówił Sośnierz, dodając, że jego wypowiedzi nie można utożsamiać ze stanowiskiem całej partii.
Czytaj też:
Będzie podwyżka 500 plus. "SE" podaje kwotyCzytaj też:
Ziemkiewicz: Elektorat PiS przepłynie do Konfederacji albo PSL