"Ze smutkiem przyjęliśmy odmowę rozpatrzenia wniosku poselskiego odnoszącego się do kwestii konstytucyjności tzw. aborcji eugenicznej przez Trybunał Konstytucyjny" – napisał abp Gądecki w specjalnym komunikacie. Duchowny zwrócił też uwagę, że PiS nie spełniło swojej obietnicy wyborczej.
"Piękne słowa arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. Mocne, jednoznaczne, szkoda tylko, że ukazują się po wyborach, a nie przed nimi. Jeśli chce się wywrzeć nacisk na partię rządzącą to trzeba to zrobić, gdy liczy ona każdy głos, a nie wtedy, gdy jest po wyborach" – skomentował komunikat Tomasz Terlikowski.
Dalej publicysta podkreśla, że słusznie abp Gądecki pyta też o "dziesięciu sprawiedliwych, którzy mają odwagę zmierzyć się z aktem niesprawiedliwości i dyskryminacji niepełnosprawnych, jaką jest aborcja eugeniczna" oraz wytyka przewodniczącej Trybunału Konstytucyjnego blokowanie sprawy. "Zgrzeszyła zaniedbaniem" – przypomina słowa abp Gądeckiego Terlikowski.
Czytaj też:
Abp Gądecki rozczarowany niespełnioną obietnicą PiS. "Bezpośrednia dyskryminacja"
Czytaj też:
"Wyłącznie medialne spekulacje". Rzeczniczka PiS dementuje doniesienia ws. TK