Z początkiem grudnia Donald Tusk przestał być szefem Rady Europejskiej. Pełnił tę funkcję przez dwie kadencje, czyli łącznie przez pięć lat - od 2014 roku. Jego poprzednikiem był belgijski polityk Herman Van Rompuy. Nie oznacza to jednak końca jego kariery w strukturach unijnych. Podczas niedawnego zjazdu członków Europejskiej Partii Ludowej w Zagrzebiu Donald Tusk został wybrany nowym liderem formacji. Były premier co prawda zapewnił, że nie będzie się ubiegał o urząd prezydenta Polski, dodał jednak, że planuje zbudować w Polsce nowy ruch oparty o młodych ludzi.
Beata Kempa w rozmowie z WP nie ma wątpliwości, że Tusk nie ma szans na powrót do Platformy Obywatelskiej. – Donald Tusk szuka swego miejsca na scenie politycznej. W PO mało kto o tym mówi, ale ma spaloną ziemię. Schetyna o to zadbał. Widać, że opozycja jest nieprzygotowana - ani do kolejnych wyborów, ani nie ma pomysłu na Polskę. Jest zajęta sama sobą – oceniła Kempa w rozmowie z Wirtualną Polską.
Poproszona o komentarz do tego, że Donald Tusk coraz ostrzej komentuje polską politykę, Kempa stwierdziła, że jest to jedynie "rozpaczliwa próba" znalezienia swojego miejsca w polityce.
Czytaj też:
Tuskowi puściły nerwy po pytaniu dziennikarki TVP: Mam odruch obrzydzenia
Czytaj też:
Tusk powróci do polskiej polityki? Wyborcy jednej partii nie tracą nadziei