PFN płaciła za młodego współpracownika Macierewicza? Oburzające doniesienia

PFN płaciła za młodego współpracownika Macierewicza? Oburzające doniesienia

Dodano: 
Edmund Janniger i Antoni Macierewicz
Edmund Janniger i Antoni Macierewicz Źródło: PAP / Grzegorz Michałowski
Polska Fundacja Narodowa płaci firmie White House Writers Group za poprawienie wizerunku Polski w USA. Z ustaleń serwisu Onet wynika, że w rozliczeniach tej firmy znajdują się rachunki na wydatki związane z Edmundem Jannigerem, młodym współpracownikiem byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. Co ciekawe, kiedy dziennikarz Onetu skontaktował się z Jannigerem odpowiedział mu przedstawiciel nowojorskiej kancelarii prawnej.

Wydatki związane z Janningerem mają znajdować się w najnowszym raporcie finansowym WHWG. Jak informuje na stronie Onetu Andrzej Stankiewicz, za jego przelot do USA i zakwaterowanie PFN zapłaciła w maju 6284 dolarów, czyli niemal 25 tys. zł. "Hotel kosztował ponad tysiąc dolarów, czyli niemal 4 tys. zł, a bilet lotniczy - 5280 dolarów (ponad 20 tys zł)" – czytamy.

Onet zwrócił się do Jannigera z pytaniami dotyczącymi kosztów jego wyjazdu do Stanów Zjdenoczonych. Zamiast niego, dziennikarzowi odpisał mu Richard S. Gordon, przedstawiciel nowojorskiej kancelarii prawnej. "Jeśli zdecydują się Państwo na publikację fałszywych informacji o naszym kliencie, w dowolnym medium, zarówno drukowanym, jak i elektronicznym, podejmiemy wszelkie możliwe działania i środki zaradcze" – napisał wynajęty przez Jannigera prawnik.

Mecenas przesłał także pewne wyjaśnienia. "Z panem Jannigerem skontaktowała się [powołana w latach 90. m.in. przez Zbigniewa Brzezińskiego] Fundacja Pamięci Ofiar Komunizmu, która była zainteresowana zabraniem głosu przez ministra Antoniego Macierewicza na konferencji odbywającej się w Chicago. Minister Macierewicz poprosił naszego klienta [czyli Edmunda Jannigera], aby towarzyszył mu w podróży do Chicago i podczas tego wydarzenia, co Pan Janniger zrobił w ramach swoich obowiązków służbowych. Minister Macierewicz uczestniczył w kluczowym panelu podczas konferencji Fundacji Pamięci Ofiar Komunizmu, wspierany przez pana Jannigera" – napisał.

Onet informuje, że wspomniana konferencja odbyła się w luksusowym hotelu Blackstone. I to właśnie tam prawdopodobnie nocowali Macierewicz i Janniger. Stankiewicz ujawnia, że tylko na jedzenie i picie podczas trwającej 1,5 godziny konferencji wydano... ponad 9 tysięcy dolarów (ok. 35 tys. zł). Jak podkreśla, vie było również "kluczowego panelu", bo był tylko jeden, a poza Macierewiczem brało w nim udział jeszcze tylko dwóch uczestników.

Nowojorski prawnik wyjaśnia, że po podróży Macierewicz i Janniger otrzymali zwrot kosztów podróży i zakwaterowania. Onet zauważa jednak, że w rejestrze wydatków widnieje jedynie Janniger, zaś Macierewicza brak. Informacji o zwrocie kosztów ma również nie byćw rejestrze korzyści byłego szefa MON.

Po publikacji Onetu, na facebookowym profilu Antoniego Macierewicza pojawił się taki komentarz.

facebook


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Onet.pl
Czytaj także