Zabił dziewczynkę, bo był sfrustrowany. Dożywocie dla Samuela N.

Zabił dziewczynkę, bo był sfrustrowany. Dożywocie dla Samuela N.

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. pixabay.com/AJEL/Public Domain 
Samuel N. w sierpniu ubiegłego roku w Kamiennej Górze zabił siekierą przypadkowo spotkaną 10-letnią dziewczynkę. Jak tłumaczył "był sfrustrowany" problemami, jakie napotykał w urzędzie pracy. Dziś sąd orzekł, że skazany na dożywocie mężczyzna może ubiegać się o zwolnienie nie po 25, a dopiero po 35 latach. O zaostrzenie kary wnioskowała prokuratura.

Samuel N. początkowo chciał zabić urzędniczę urzędu pracy, ponieważ został skreślony z listy bezrobotnych. Do ataku jednak nie doszło, ale napastnik postanowił wyładować swoją "frustrację" na przypadkowo spotkanym dziecku. 10-letnia dziewczynka wychodziła z księgarni, kiedy otrzymała cios siekierą w tył głowy. Nie udało się jej uratować. Samuel N. został szybko zatrzymany przez świadków ataku.

W sądzie pierwszej instancji 28-latek przyznał się do zamordowania dziecka, jako przyczynę podając "narastającą w nim frustrację". Został skazany na dożywocie i dziesięć lat pozbawienia praw publicznych. Sąd zobowiązał go również do wypłacenia 200 tys. zł zadośćuczynienia rodzicom zamordowanego dziecka.

Obrońcy podważali opinie biegłych, którzy stwierdzili, że mężczyzna nie jest osobą niepoczytalną. Psychiatrzy i psycholodzy w kolejnej instancji podtrzymali swoje stanowisko w tej sprawie.

mp

TVP Info, RMF FM


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Czytaj także