"Urodziłam się w Oświęcimiu 18 lat później". Poruszający wpis Beaty Szydło

"Urodziłam się w Oświęcimiu 18 lat później". Poruszający wpis Beaty Szydło

Dodano: 
Beata Szydło
Beata Szydło Źródło: PAP / Radek Pietruszka
"To tragedia mojej ziemi, z którą zmagam się ja i wszyscy, którzy tu żyjemy. Tragedia niezawiniona przez jej mieszkańców. I chcę by świat też o tym usłyszał" – pisze o Auschwitz i Oświęcimiu była premier Beata Szydło.

W rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz Szydło zamieściła na swoim profilu na Facebooku okolicznościowy wpis. Rozpoczyna go od przypomnienia, że dokładnie 75 lat temu, 27 stycznia 1945 r., otworzyła się obozowa brama.

"Urodziłam się w Oświęcimiu, 18 lat później. Historię tamtego dnia poznałam z opowiadań moich bliskich, którzy na tej Ziemi żyli od pokoleń, z relacji tych, którzy przeżyli z jednej i drugiej strony obozowych drutów. Szkolne czasy wypełnione spotkaniami z byłymi więźniami, wizytami w muzeum z okazji rocznic, niejako zasymilowały nas z tą tragedią. Wspomnienia ludzi, którzy mierzyli się przez lata wojny z obozową rzeczywistością, tych, którzy byli w «lagrze» i tych, którzy żyli w jego cieniu były jakże odmienne. Miały jednak coś wspólnego. Łączył je mrok, który nawet w słoneczne dni unosił się po obu stronach" – pisze Szydło.

facebook

Dalej wspomina swoje młodzieńcze lata, zwracając uwagę, że będąc w liceum, każdego dnia mijała Auschwitz w drodze do szkoły. "Autobus wypełniony po brzegi jadącymi do pracy ludźmi, młodzieżą, która zmierzała do swych szkół, mijał rutynowo obozowe bloki, wieżyczki strażnicze, za szybami migało charakterystyczne ogrodzenie, zwieńczone kolczastym drutem. Lager, obóz, muzeum. Po naszej stronie Oświęcim, za ogrodzeniem Auschwitz. W autobusie gwar, rozmowy, śmiechy. Po prostu życie. Po drugiej historia śmierci. Życie splotło się ze śmiercią" – wspomina.

"Czym dla mnie jest Oświęcim? Dla mnie, urodzonej, wychowanej, żyjącej tutaj? To moje miejsce na ziemi, historia mojej rodziny, moje przyjaźnie, moje życie. Miasto i ziemia z bogatą historią, ponad osiemsetletnią. Czym dla mnie jest Auschwitz-Birkenau? Dla mnie urodzonej na tej ziemi, tu żyjącej? Mogłabym powiedzieć, że sponad 800-letniej historii to zaledwie 4 lata mrocznego czasu. Ale wiem doskonale, że te 4 lata przesłoniły 800. To tragedia mojej ziemi, z którą zmagam się ja i wszyscy, którzy tu żyjemy. Tragedia niezawiniona przez jej mieszkańców. I chcę by świat też o tym usłyszał. Każdy z nas, którzy jesteśmy stąd, czuje jej piętno, każda rodzina żyjąca tu w tamtym złym czasie, została przez nią dotknięta" – podkreśla Szydło.

Europosłanka PiS zwraca uwagę, że w Auschwitz cierpieli Polacy, Żydzi, Romowie, Rosjanie, Francuzi, a także przedstawiciele wielu innych narodów. "Oddaję im wszystkim hołd. Oddaję też hołd mieszkańcom mojej ziemi, ziemi oświęcimskiej, niosącym pomoc więźniom, którzy tu żyli i cierpieli" – kończy swój wpis Szydło.

Czytaj też:
Po drugiej stronie Auschwitz. Jak Polacy pomagali więźniom

Źródło: Facebook
Czytaj także