"Od wczoraj bojówki mają twarz KO i Kidawy-Błońskiej"

"Od wczoraj bojówki mają twarz KO i Kidawy-Błońskiej"

Dodano: 
Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło: PAP / Leszek Szymański
Od wczoraj bojówki, zadymiarze mają twarz Koalicji Obywatelskiej i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej - napisała na Twitterze europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.

Była rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości podkreśliła, że jeszcze niedawno kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta mówiła o pojednaniu i kulturze politycznej. "Szybko wróciła do poziomu pogardy i nienawiści" – stwierdziła. Mazurek oceniła, iż PO robi to od 2007 roku. "Kont. przemysłu pogardy Tuska. Braki intel. zastępują chamstwem i agresją i taka będzie ich kampania" – skwitowała.

Europosłanka PiS odniosła się w ten sposób do poniedziałkowego incydentu. Prezydent Andrzej Duda wziął wówczas udział w ceremonii z okazji 100. rocznicy Zaślubin Polski z Morzem w Pucku. Jego przemowę zakłóciła grupa osób, które stały nieopodal sceny. Demonstrujący nie tylko wygwizdali prezydenta i pokrzykiwali, ale także obrzucali go wulgarnymi, obelżywymi słowami. Jeden z manifestantów pozwolił sobie na okrzyki "Duda, ty ch***". Chwilę później z tymi osobami spotkała się Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydatka KO na prezydenta została przez nie powitana z głośnym aplauzem.

Politycy partii rządzącej domagają się przeprosin od Kidawy-Błońskiej. Do tej pory jednak tego nie zrobiła. – Ludzie mają prawo wyrażać swoje emocje, a my politycy powinniśmy tak samo szanować tych którzy nas popierają i tych, którzy nas nie akceptują, musimy poszukać wspólnego języka – skomentowała sprawę wicemarszałek Sejmu.

Czytaj też:
Znana aktorka wzywa do walki z PiS. "Przecież zamordowano nam prezydenta"
Czytaj też:
Zaskakujące doniesienia o incydencie w Pucku: To "obwoźni" prowokatorzy z PO i KOD robili zadymę

Źródło: Twitter
Czytaj także