"Konsekwentnie popieramy integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy, zgodnie z rezolucją Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych 68/262 przyjętą 27 marca 2014 r. Podkreślamy trwałe zobowiązanie do nieuznania – teraz i w przyszłości - nielegalnej aneksji Krymu" – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie MSZ. Resort podkreśla, że przeprowadzona przez Rosję aneksja Krymu "stanowi poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa międzynarodowego oraz dla porządku prawnego stojącego na straży integralności terytorialnej i suwerenności wszystkich państw".
"Zdecydowanie sprzeciwiamy się bezprawnym działaniom podejmowanym przez Federację Rosyjską mającym na celu utrwalenie dokonanej aneksji. Militaryzacja Półwyspu Krymskiego oraz miasta Sewastopol ma negatywny wpływ na bezpieczeństwo w regionie Morza Czarnego, zaś ograniczanie przepływu przez Cieśninę Kerczeńską stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego" – napisano.
Resort spraw zagranicznych wyraża "głębokie zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją w zakresie praw człowieka na terytorium okupowanego przez Federację Rosyjską półwyspu, w tym prześladowaniem mniejszości tatarskiej i społeczności ukraińskojęzycznej". Na koniec wezwano Federację Rosyjską do umożliwienia nieograniczonego dostępu do Krymu międzynarodowym organizacjom monitorującym przestrzeganie praw człowieka.
Czytaj też:
Nieodpowiedzialne zachowanie posła PiS. "SE": Zorganizował imprezę na 250 osóbCzytaj też:
"Chyba nikomu nie trzeba dzisiaj tłumaczyć...". Premier o ważnej wideokonferencji