Posłowie jednomyślnie poparli poprawkę Lewicy, by z warunków ogłoszenia obrad zdalnych wykreślić stan zagrożenia epidemicznego. Przyjęto też poprawkę PSL-Kukiz15, by ta zmiana regulaminu obowiązywała tylko do 30 czerwca 2020 roku.
Już po głosowaniu rzeczniczka SLD Anna-Maria Żukowska zamieściła na Twitterze ciekawy wpis. Wprost oskarża w nim posła KO Sławomira Nitrasa o to, że stwierdził, iż po wygranych przez jego formację wyborach "Konfederacja zajmie się Lewicą". "Z sali plenarnej: Kiedy @__Lewica nie zagłosowała zgodnie ze spodziewaniem PO, pan poseł @SlawomirNitras powiedział: „Kiedy będziemy rządzili z Konfederacją, to my będziemy rządzili, a Konfederacja zajmie się Wami”. Od pomarańczowego do brunatnego jeden krok" – stwierdza posłanka.
Na odpowiedź Nitrasa nie trzeba było długo czekać. Jak stwierdził to "obrzydliwe kłamstwo". "To jest obrzydliwe kłamstwo. Poniżej godności posłanki. To pani powiedziała o wspólnych rządach PO i konfederacji. Ja temu zaprzeczyłem. Podam panią do komisji etyki poselskiej" – pisze Sławomir Nitras.
twitterCzytaj też:
Przegłosowane. Sejm przyjął zmiany w regulaminie izbyCzytaj też:
Jak nie korzystać ze środków ochronnych. Pokaz poselskiej niewiedzy