Ubiegłej nocy posłowie przegłosowali ustawy wchodzące w skład „Tarczy Antykryzysowej". Wśród zapisów "Tarczy" znalazła się nowelizacja Kodeksu wyborczego. Zmiana w Kodeksie wyborczym to była to jedna z poprawek zgłoszona przez klub PiS do pakietu "Tarczy Antykryzysowej".
Opozycja ostro o działaniach PiS
Jeszcze w nocy, opozycja ostro krytykowała Prawo i Sprawiedliwość za wprowadzenie poprawki o zmianach w Kodeksie wyborczym. Jak argumentują posłowie opozycji, o zmianach tych nie było wcześniej mowy i nie mają one żadnego związku z pakietem pomocowym dla przedsiębiorców.
„Zmiany w kodeksie wyborczym wprowadzane pod osłoną nocy. Pis demoluje demokrację. Wady systemu uniemożliwiają głosowanie posłom. Bez dyskusji,bez pytań. Koniec tego spektaklu. Godzina 6.20” – wymieniał nad ranem swoje uwagi Grzegorz Schetyna.
„Dziś, w nocnym głosowaniu, PiS i PO zagłosowały za cięciem płac. Pieniądze, zamiast do pracowników i małych firm, popłyną do banków. Przy okazji bezprawnie zmienili kodeks wyborczy, żeby umożliwić wybory 10.05, w trakcie epidemii. Przeciw głosowała tylko opozycja: Lewica i PSL” – napisał lider RAZEM Adrian Zandberg.
twittertwittertwittertwittertwitter
Poprawkę dotyczącą zmian w Kodeksie wyborczym przyjęto po godzinie 4 rano. Głosowało za nią 222 posłów, przeciw było 214 posłów. 3 wstrzymało się od głosu.
Czytaj też:
Głosowanie korespondencyjne i przez pełnomocnika. Sejm przyjął zmiany w Kodeksie wyborczymCzytaj też:
"Tarcza antykryzysowa" przyjęta przez Sejm