Dziś mija dziesięć lat od katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 r. na lotnisku Smoleńsk-Północny rozbił się rządowy samolot Tu-154M z 96 osobami na pokładzie. Zginął prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także wielu urzędników państwowych, wojskowych i duchownych. Delegacja leciała do Rosji na obchody rocznicowe zbrodni katyńskiej. CZYTAJ WIĘCEJ
Swoimi przemyśleniami związanymi z rocznicą podzielił się Antoni Macierewicz. – W życiu ludzkim nie ma przypadków. Przypadki są w gramatyce. W życiu mamy do czynienia ze znakami. To powiedzenie, ta mądrość ludowa, myślę, że dzisiaj jest szczególnie istotna, gdy patrzymy na rzeczywistość, którą przeżywamy – mówił Macierewicz w telewizji Trwam.
Były szef MON podkreślił, że nie jest przypadkiem, że dziesiąta rocznica tragedii smoleńskiej przypada w dzień Męki Pańskiej. "To są znaki" – podkreślał.
Jego zdaniem Polacy powinni wyciągnąć z tego naukę i sięgnąć "do źródeł naszej tożsamości", aby zrozumieć, co tworzy z nas naród. Tym źródłem zdaniem Macierewicza jest wiara chrześcijańska oraz tradycja narodowa. Marszałek senior podkreślił, że obecnie wiele wpływowych środowisk rozpowszechnia kłamstwa dotyczące Smoleńska.
Polityk zakończył swoje wystąpienie wezwanie Polaków do odbudowy życie duchowego, politycznego i gospodarczego, które musi być oparte na prawdzie, wartościach narodowych oraz "zdrowej narodowej gospodarce”. – To powinno być naszym wielkim przesłaniem i wielkim zadaniem –podkreślał.
Czytaj też:
Te zdjęcia z uroczystości obiegły Polskę. Politycy PiS w ogniu krytyki
Czytaj też:
Marszałek Sejmu: Wydawało się, że to jest niemożliwe, że to nie może być prawda...
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda