– W Polsce każdego roku padają kolejne szpitale, które jeszcze tak niedawno, jeszcze przed rządami prawicy, wyrastały jak grzyby po deszczu w naszym kraju. Praktycznie każdy szpital powiatowy w Polsce boryka się z katastrofą finansową – mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej w Częstochowie.
– Chcemy przekazać co najmniej 7,2 proc. PKB na służbę zdrowia, na ludzi, którzy dzisiaj potrzebują tego wsparcia. To jest część naszego wielkiego planu inwestycji. Po erze budowy kościołów i świątyń, musi przyjść era budowy przedszkoli i szpitali. Musi nadejść era inwestycji w zwykłego człowieka – dodał.
Wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca. Zgodnie z ustawą o przeprowadzeniu wyborów na prezydenta RP, głosowanie odbędzie się w formie mieszanej – tradycyjnie w lokalach i korespondencyjnie dla chętnych.
Czytaj też:
"Przyszedł i powiedział: spadajcie stąd". Mastalerek: Kosiniak-Kamysz przez Trzaskowskiego stracił szansę swojego życiaCzytaj też:
Mocna pozycja Dudy, kto zajął drugie miejsce?Czytaj też:
Biedroń domaga się debaty nt. aborcji, Kościoła i reprywatyzacji