Z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu" wynika, że zdecydowana większość wyborców zarówno Szymona Hołowni, Roberta Biedronia, jak i Władysława Kosiniaka-Kamysza w II turze poprze Rafała Trzaskowskiego.
74 proc. wyborców Szymona Hołowni ma poprzeć Rafała Trzaskowskiego, a jedynie 17 proc. Andrzej Duda (opcję "trudno powiedzieć" wskazało 5 proc. respondentów, a opcję "nie głosowałbym" - 4 proc.).
Z kolei 63 proc. wyborców Władysława Kosiniaka-Kamysza poprze Rafała Trzaskowskiego, a tylko 17 proc. Andrzeja Dudę (trudno powiedzieć - 13 proc.; nie głosowałbym - 7 proc.).
Jeszcze większą różnicę widać przy elektoracie Roberta Biedronia. Aż 85 proc. jego wyborców ma poprzeć Rafała Trzaskowskiego, a Andrzeja Dudę tylko 7 proc. (trudno powiedzieć - 1 proc.; nie głosowałbym - 7 proc.).
Najciekawiej z tego punktu widzenia wyglądają badania dot. wyborców Krzysztofa Bosaka, którzy wyłamują się z tego trendu. 19 proc. zwolenników kandydata Konfederacji ma poprzeć Trzaskowskiego w II turze. Z kolei 49 proc. ma zagłosować na Andrzeja Dudę (trudno powiedzieć - 16 proc.; nie głosowałbym - 16 proc.).
"Część wyborców Krzysztofa Bosaka rozważa głosowanie na Rafała Trzaskowskiego. To właśnie ci wyborcy mogą przesądzić o wyniku wyborów i dlatego spodziewam się, że Andrzej Duda będzie starał się zrobić wyraźny ukłon w stronę tych wyborców" – komentuje te wyniki w rozmowie z "Super Expressem" dr Sebastian Gajewski (32 l.) z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego.
Badanie przeprowadził Instytut Badań Pollster w dniach 16-17 czerwca na próbie 1047 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
Ambasador USA "upomniała" Andrzeja Dudę ws. LGBT? Mosbacher: Jestem oburzonaCzytaj też:
Mocna pozycja Dudy, co z Trzaskowskim?