Sikorski: Zdjęcie to najważniejsze osiągnięcie tej wizyty

Sikorski: Zdjęcie to najważniejsze osiągnięcie tej wizyty

Dodano: 
Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Zdjęcie, na którym prezydent Andrzej Duda siedzi, a Donald Trump stoi, to najważniejsze osiągnięcie tej wizyty – powiedział w Polsat News Radosław Sikorski.

Były szef MSZ, a obecnie europoseł PO pytany, co istotnego wydarzyło się w Białym Domu, odparł: – Nic. Dodał, że deklaracje wygłoszone przez obu prezydentów to "wodolejstwo bez żadnych wiążących ustaleń" i że Andrzej Duda do USA "pojechał po zdjęcie".

– Myślę, że to najważniejsze osiągnięcie tej wizyty. Zdjęcie, na którym prezydent Duda siedzi – powiedział Sikorski, nawiązując do fotografii zrobionej w Gabinecie Owalnym przez Jakuba Szymczuka, osobistego fotografa Andrzeja Dudy.

– Pojechał (prezydent Duda – red.) po zdjęcie, dostał poklepanie po plecach. Jeśli ktoś jest admiratorem prezydenta Trumpa, to może sobie wziąć do serca jego poparcie na cztery dni przed wyborami – stwierdził polityk Platformy Obywatelskiej.

Dopytywany, czy wizyta w Białym Domu oraz wsparcie ze strony Trumpa pomogą Dudzie w wygranej z Rafałem Trzaskowskim, Sikorski odparł: – Koledzy z PiS zawsze mówili, że poklepywanie po plecach przez obcych polityków, to rzecz naganna, a tu dostał klepnięcie na całego. Spodziewałby się raczej, że mu to zaszkodzi. Ale kto wie, PiS-owskie mózgi mają inne okablowanie.

Czytaj też:
"Bez przełomu", "rozpacz opozycji". Komentarze po spotkaniu Trump-Duda

Źródło: Polsat News
Czytaj także