Jak poinformował jeden z działaczy Młodzieży Wszechpolskiej, w trakcie wizyty Krzysztofa Bosaka w Toruniu zniszczono bus kampanijny kandydata Konfederacji. Z jego relacji wynika, iż bus został pomalowany sprayem, uszkodzone zostały także opony pojazdu. "Demokracja według myślenia lewicowego" – skometnował incydent.
Głos w sprawie zabrał za pośrednictwem mediów społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. "Poprosiłem ministra Kamińskiego o zajęcie się sprawą" – poinformował szef rządu. Jak podkreślił, nie ma zgody na agresję w imię walki politycznej i kampanii prezydenckiej. "Każdy ma prawo do własnych poglądów - ich wolność jest i będzie w Polsce pod szczególną ochroną" – skwitował.
twitterCzytaj też:
"Te pięć lat bardzo zmieniło nasze życie". Ostatni spot Andrzeja Dudy przed wyboramiCzytaj też:
"Przez to Trzaskowski będzie dramatycznie niszczony"