W niedzielnym głosowaniu prezydent Andrzej Duda zdobył 43,50 proc. głosów, natomiast kandydat KO Rafał Trzaskowski 30,34 proc. To ci dwaj politycy zmierzą się w drugiej turze, którą zaplanowano na 12 lipca.
Krzysztof Łapiński powiedział na antenie Radia Plus, że faworytem drugiej tury jest Andrzej Duda. – W poprzednich wyborach zdarzało się, że wysoka frekwencja służyła kandydatom obozu centro-lewicowego, tym razem nie – ocenił. Jego zdaniem urzędujący prezydent zmierza ku reelekcji.
– Widać, że wyborcy Andrzeja Dudy, prawicy są bardzo mocno zmobilizowani i nic nie wskazuje na t,o żeby mieli się zdemobilizować w drugiej turze. Dla Rafała Trzaskowskiego to bardzo trudne zadanie, ma niewiele czasu – stwierdził.
Pytany o możliwe poparcie wyborców Szymona Hołownia dla Trzaskowskiego Łapiński powiedział, że "nie da się zsumować 13 proc. poparcia dla Hołowni z 30 proc. poparcia dla Trzaskowskiego".
– Wystarczy, że kilka, kilkanaście procent tych wyborców zagłosuje na Andrzeja Dudę, a to przecież jest możliwe. Druga rzecz to mobilizacja tych wyborców. Trzeba pamiętać, że w drugiej turze nie będą oni mieli swojego kandydata pierwszego wyboru, ilu z nich pójdzie i zagłosuje? – tłumaczył były rzecznik prezydenta.
Czytaj też:
Hołownia: Oczywiście, że zagłosuję na Trzaskowskiego
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda